Łomża. Młodzi artyści ze stypendiami Marszałka Województwa Podlaskiego

Jacek Piorunek (w zarządzie województwa jest odpowiedzialny za obszar kultury) przypomniał, że stypendia dzieciom uzdolnionym artystycznie samorząd województwa przyznaje już od 20 lat. Wyjaśnił też, jak zrodził się pomysł na to wsparcie.

– W 2005 roku, tuż po śmierci papieża Jana Pawła II, Sejmik Województwa Podlaskiego zastanawiał się, jak godnie upamiętnić tę wyjątkową postać. Było mnóstwo pomysłów: od nadania imienia salom, przez budowę pomników, aż ktoś wpadł na bardzo fajny pomysł, aby ufundować stypendia artystyczne dla dzieci i młodzieży. Moim zdaniem, trudno o lepszy sposób na uczczenie jego pamięci niż wsparcie utalentowanej, uzdolnionej młodzieży – podkreślał.

W ciągu dwóch dekad zainteresowanie stypendiami wzrosło, a i budżet, który władze województwa co roku przeznaczają na ten cel, zwiększył się znacznie. 20 lat temu przyznano zaledwie kilkadziesiąt stypendiów. W tym roku tylko w subregionie łomżyńskim 109 dzieci odebrało certyfikaty, a w całym Województwie Podlaskim stypendiami Marszałka Województwa Podlaskiego uhonorowano pół tysiąca młodych artystów.

– Każdy stypendysta otrzymuje 250 zł miesięcznie przez rok, czyli łącznie 3 tys. złotych. Wydaje mi się, że choć to wsparcie jest minimalne, to jednak ma znaczenie. I wiem, że jest dla was ważne – mówił Jacek Piorunek.

Tegoroczni stypendyści to pasjonaci różnych dziedzin sztuki: śpiewu, gry na instrumentach, literatury, teatru, filmu, sztuk plastycznych, wizualnych czy też tańca. Są laureatami wielu przeglądów, mają sporo sukcesów. I cały czas się rozwijają, a pieniądze ze stypendium mogą wspomóc w tym rozwoju. Właśnie taki plan ma dwunastoletnia Maja Buczyńska, która od 3 lat uczy się śpiewu.

– Otrzymane pieniądze przeznaczę na zajęcia śpiewu, a część oddam rodzicom do ich dyspozycji – mówiła i dodała, że w przyszłości chce być profesjonalną piosenkarką.

Jak podkreślał tata Mai, wsparcie stypendialne to nie tylko miły gest ze strony samorządu, to realne wsparcie. – Te wszystkie zajęcia, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach są bardzo kosztowne, więc liczy się każdy pieniądz – podkreślił.

Również na edukację planuje przeznaczyć stypendium łomżyński licealista, siedemnastoletni Szymon Dmoch, który od dziesięciu lat tańczy breakdance.

– Wydam je najprawdopodobniej wyjazdy szkoleniowe, na udział w zawodach, aby móc dalej się rozwijać – poinformował tancerz.

Ale nie wszyscy widzą, co zrobią ze stypendium. Spełniająca się w sztukach plastycznych trzynastoletnia Klaudia Dudzińska jeszcze się zastanawia, na co przeznaczy pieniądze. Choć jak sama przyznaje pewnie na przybory do rysowania, bo te profesjonalne kosztują naprawdę dużo. A Klaudia rysuje sporo, bo często uczestniczy w konkursach. Jej specjalnością są pejzaże.

Uroczystość w Łomży była swego rodzaju kontynuacją gali stypendialnej, która w stolicy województwa odbyła się 26 marca. Uświetniły ją występy artystyczne byłych i obecnych laureatów stypendiów Marszałka Województwa Podlaskiego.
W łomżyńskiej gali uczestniczyli też: wicewojewoda podlaski Michał Gąsowski, zastępca prezydenta Łomży Piotr Serdyński, dyrektor Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMWP Agata Michałowska, raz samorządowcy z powiatów kolneńskiego, grajewskiego, zambrowskiego, łomżyńskiego i wysokomazowieckiego.

Warto przypomnieć, że w tym roku łącznie zostało przyznanych 517 stypendiów. Całkowita kwota przeznaczona na stypendia artystyczne dla dzieci i młodzieży to ponad 1,5 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu województwa podlaskiego.

Aneta Kursa
fot.: Paweł Krukowski