Polityka senioralna i jej przyszłość – konferencja w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim

W Podlaskiem żyje niewiele więcej niż 1,1 mln osób, a co czwarty mieszkaniec naszego regionu ma ponad 60 lat. Osób starszych w stosunku do dzieci i młodzieży jest coraz więcej, a te zmiany demograficzne stanowią wyzwanie dla rządu, samorządów, organizacji samorządowych i senioralnych. Dlatego, jak podkreślali uczestnicy konferencji, warto wsłuchać się w głos coraz liczniejszej grupy społecznej. Tymczasem tylko 20 z 119 gmin w województwie posiada aktywną radę seniorów.
To wyraźny sygnał, że wiedza o ich roli i potencjale wciąż jest zbyt mała – zarówno wśród mieszkańców, jak i samorządowców. Oczywistym wydaje się być, że przy starzejącym się społeczeństwie głos osób starszych powinien wybrzmieć głośniej niż kiedykolwiek wcześniej. Jednym z propagatorów tego rodzaju współpracy samorządu z seniorami jest zarząd województwa.
– Chcemy, aby rad seniorów było jak najwięcej, mamy na to środki i nadal będziemy wspierać takie inicjatywy. W ciągu pierwszego roku naszego zarządu na działalność rad seniorów przeznaczyliśmy 300 tys. zł, a 600 tys. zł na funkcjonowanie fundacji i stowarzyszeń działających na rzecz seniorów – informował marszałek.
Łukasz Prokorym przypomniał, że obejmując funkcję marszałka województwa, zadeklarował, że jednym z jego priorytetów będzie „zwiększanie partycypacji społeczeństwa i obywateli w sprawowanie władzy”. I wyrazem tego jest właśnie powoływanie gremiów różnych grup społecznych, m.in. rad seniorów.
– Zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest głos seniorów w debacie publicznej i jakie korzyści dla lokalnych społeczności mogą mieć wskazówki osób z takim doświadczeniem życiowym i zawodowym – podkreślił Łukasz Prokorym.
Również wicemarszałek senatu Maciej Żywno zauważył, że „z głosu seniorów nie można zrezygnować”.
– Chodzi o to, żeby uświadomić władzom lokalnym, ale też samym seniorom, że to potężny zasób świadomości własnej społeczności, historycznych aspektów jej funkcjonowania. To bardzo istotne, jeśli myśli się o przyszłości danej gminy i jej rozwoju – mówił wicemarszałek.
O wieloletniej współpracy z radami seniorów mówił Jan Oniszczuk, prezes Stowarzyszenia „Szukamy Polski”, organizatora forum. Choć podkreślał, że są one potrzebne, to zauważył również, że nie zawsze są traktowane zgodnie z ich powołaniem i zapisami ustawowymi.
– Zgodnie z ustawą rada seniorów to ciało konsultacyjne, doradcze i inicjatywne współpracujące z samorządem lokalnym w celu podejmowania odpowiednich decyzji i dokonywania odpowiednich wyborów – mówił prezes Oniszczuk.
A tymczasem są często traktowane jako jeszcze jedno stowarzyszenie senioralne, która ma charakter bardziej towarzyski.
– To nie są kluby, ich zadaniem nie jest organizowanie czasu wolnego czy imprez. Rady mają zupełnie inne zdania i muszą to zrozumieć nie tylko samorządowcy, ale także sami seniorzy – dodał.
Jan Oniszczuk zaznaczył, że konferencja zorganizowana wspólnie przez Marszałka Województwa Podlaskiego, Wojewodę Podlaskiego oraz Stowarzyszenie „Szukamy Polski” wraz z Ośrodkiem Wspierania Podlaskich Rad Seniorów to „pierwsza stuprocentowo poważna konferencja senioralna”. Zresztą o randze świadczyli goście, m.in. zastępca dyrektora Departamentu Polityki Senioralnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Maciej Kmita, dr Emilia Kramkowska z Wydziału Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, wicewojewoda podlaski Paweł Krutul i zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Udział w konferencji wzięli także samorządowcy z regionu, członkowie rad seniorów, stowarzyszeń oraz organizacji senioralnych.
Aneta Kursa
red.: Anna Augustynowicz
fot.: Krzysztof Duszyński