Turystyka regeneratywna w Podlaskiem – eksperci debatują nad strategią rozwoju

To już kolejne spotkanie grupy roboczej. Jak informowaliśmy, pełni ona rolę opiniująco-doradczą, a opracowane przez nią wnioski zostaną wykorzystane podczas tworzenia strategii rozwoju turystyki województwa podlaskiego. Podczas spotkania Bogdan Dyjuk zwrócił uwagę na dotychczasowe działania samorządu w zakresie rozwoju turystyki.

– Wdrożyliśmy Podlaski Bon Turystyczny, o którym głośno jest nie tylko w regionie, ale i w całej Polsce. Na ten moment mamy już około 200 podmiotów – od pól namiotowych po hotele pięciogwiazdkowe – w których będzie można skorzystać z noclegów – mówił Bogdan Dyjuk, odpowiedzialny m.in. za promocję regionu i turystykę. – O ten program pytają także przedstawiciele innych województw. Widać, że ma on także duży walor promocyjny. Musimy więc być dobrze przygotowani na przyjęcie turystów.

Zapowiedział także uruchomienie pilotażowego projektu „Turystyczna Ósemka” – autobusowej trasy turystycznej, która połączy kluczowe miejscowości regionu, takie jak Supraśl, Tykocin czy Kurowo. A także kontynuację programu „Poznajmy Podlaskie” dla uczniów szkół podstawowych z województwa.

– Myślimy o ponadregionalnych rozwiązaniach, w tym o porozumieniu trzech województw dotyczącym wspólnej promocji transgranicznego obszaru. Chcemy także w tym roku opracować koncepcję planu szlaków kamperowych w województwie podlaskim – wyliczał Bogdan Dyjuk.

W spotkaniu wziął udział Hubert Gonera z poznańskiej firmy Landbrand, specjalizującej się w promocji miejsc, produktów regionalnych oraz turystyki kulinarnej. Przedstawił dane wskazujące, że Podlaskie wciąż mierzy się z niską liczbą turystów w porównaniu do innych części kraju. Najwięcej turystów odwiedza Białystok, a następnie powiaty: augustowski, suwalski, hajnowski i białostocki. Z zaprezentowanych analiz wynika, że Polacy coraz częściej podróżują, ale są to krótkie wyjazdy – na 2, maksymalnie 3 dni. Podlaskie jest województwem o najmniejszym nasyceniu bazą noclegową – w 2023 roku funkcjonowało tu 230 obiektów oferujących 13 450 miejsc noclegowych. Ich średnie obłożenie wynosiło 31 procent.

– To oznacza, że nie trzeba budować nowych hoteli, baz noclegowych, ale lepiej wykorzystać i promować te już istniejące – podkreślił ekspert z Poznania. – Szczególnie że turysta zagraniczny wydaje od 3 do 5 razy więcej niż krajowy.

Zwrócił też uwagę, że wiele regionów Europy cierpi na overtourism – czyli nadmierną liczbę turystów. Tymczasem Podlaskie wciąż pozostaje w tyle i boryka się z problemem niskiej liczby odwiedzających.

– Cała narracja dotycząca turystyki się zmieniła. Teraz wszyscy – także Unia Europejska – mobilizują nas do tego, by turystyka była sektorem gospodarki zrównoważonej. Powinna nie tylko nie szkodzić, ale wręcz wspierać ochronę zasobów kulturowych, przyrodniczych, ekonomicznych i społecznych – podkreślił Hubert Gonera.

Według rekomendacji ekspertów do 2030 roku region powinien postawić na rozwój turystyki kulturowej, wodnej, rowerowej, uzdrowiskowej, biznesowej i kulinarnej. Pomóc ma w tym koncepcja turystyki regeneratywnej.

– To turystyka, która nie szkodzi, ale także taka, która naprawia – tłumaczył Gonera. – Chcemy, by turystyka była motorem pozytywnych zmian dla środowiska, gospodarki i społeczności lokalnej. Region podlaski ma wyjątkowy potencjał, by stać się liderem turystyki regeneratywnej w Polsce. To tutaj mamy autentyczną kulturę lokalną, unikalne obrzędy, tradycyjną kuchnię, charakterystyczną architekturę i bliską więź z naturą. Warto to wykorzystać.

W spotkaniu wzięli udział radni wojewódzcy: Stanisław Derehajło, Mikołaj Janowski, Igor Łukaszuk i Jerzy Leszczyński, wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki, dyrektor Biura Turystyki Katarzyna Sadowska oraz przedstawiciele organizacji turystycznych.

Anna Tyszkiewicz
red.: Julia Szypulska
fot.: Mateusz Duchnowski