Zakończyły się Podlaskie Ferie z Kulturą
Podlaskie Ferie z Kulturą / UMWP
W ramach ferii zostały zorganizowane dwa tygodniowe turnusy od 23 stycznia do 3 lutego. W sumie w Podlaskich Feriach z Kulturą wzięło udział ponad 90 uczestników w wieku od 7 do 12 lat.
- Bardzo się cieszę, że zechcieliście z nami spędzić czas zimowego wypoczynku. Mam nadzieję, że wspaniale się bawiliście i miło spędziliście ze sobą czas. Z tego, co widzę, to wszystko się udało i każdy punkt bogatego programu ferii został zrealizowany w stu procentach - mówił Marek Malinowski, członek zarządu województwa, witając zgromadzone dzieci.
Dzięki dofinansowaniu z budżetu województwa rodzice płacili za pobyt dziecka zaledwie 299 zł. Wszystkie dostępne miejsca rozeszły się w ciągu kilku godzin.
- Oferta, którą zaproponowaliśmy, okazała się strzałem w dziesiątkę. Mieliśmy bardzo duże zainteresowanie. Zgłosiło się bardzo dużo chętnych. Rodzice już pytają, czy będziemy organizować podobną akcję w wakacje – podkreślał Łukasz Studniarek, kierownik Działu Edukacji i Projektów w PIK.
Najbardziej kulturalne ferie
W ramach pobytu uczestnicy ferii mieli zapewnioną opiekę wykwalifikowanej kadry, ubezpieczenie, obiad i podwieczorek, materiały na warsztaty, wyjście do kina i całe mnóstwo atrakcji każdego dnia, w tym wiele warsztatów muzycznych i plastycznych, zajęć sportowych. Został zapewniony również transport z PIK, instytucji koordynującej przedsięwzięcie, do innych instytucji kultury z regionu.
Każdego kolejnego dnia ferii na dzieci czekało wiele atrakcji w wojewódzkich instytucjach kultury.
Opera i Filharmonia Podlaska zaprosiła dzieci na wyjątkowe lekcje muzyczne – wyjątkowe bo z muzyką na żywo. Te zajęcia zrobiły największe wrażenie na dzieciach.
- Brat jest bardzo zadowolony. Dzięki temu przynajmniej mniej czasu spędził przy telefonie czy komputerze. Cieszę się, że skorzystał z tej oferty. Największe wrażenie zrobił na bracie wyjazd do opery – mówiła pani Paulina, siostra 8–letniego Jakuba.
Z kolei Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej przygotowało dla uczestników ferii warsztaty tkackie oraz pokaz wypieku tradycyjnych podpłomyków. Zwieńczeniem pobytu w skansenie było ognisko.
Książnica Podlaska pokazała dzieciom jak można przygotować komiks i zaprosiła ich do studia telewizyjnego w swojej instytucji.
Spory kawałek historii Białegostoku pokazało uczestnikom ferii Muzeum Podlaskie. Dzieci mogły zobaczyć, jak wyglądało życie w ich mieście wiele lat temu. A animatorzy ze Skansenu Kurpiowskiego w Nowogrodzie, którzy przyjechali do Spodków, uczyli uczestników ferii jak zrobić ludową wycinankę i tańczyć przy kurpiowskiej muzyce.
Natomiast PIK przygotował warsztaty plastyczne, zabawy i tańce ludowe, jak również gry edukacyjne. Nie mogło zabraknąć zajęć sportowych. Dzieci miały treningi z przedstawicielami Jagiellonii Białystok oraz zajęcia z Klubem Dojlidy Białystok.
- Wnuczek wracał uśmiechnięty, zadowolony. Bardzo mu się podobało - podkreślała pani Małgorzata, babcia 11-letniego Wojciecha.
Podczas piątkowego spotkania Marek Malinowski dziękował także wszystkim pracownikom instytucji kultury biorącym udział w realizacji przedsięwzięcia.
oprac.: Edyta Chodakowska-Kieżel
fot.: Paweł Krukowski