Jeden set to za mało

Już w pierwszym secie ten zawodnik popisywał się mocnymi i precyzyjnymi atakami. To one sprawiły najwięcej kłopotu suwalczanom. Nasza drużyna dotrzymywała w tej partii pola gospodarzom do stanu 11:10, ale później przewaga Jastrzębskiego Węgla była coraz bardziej widoczna i zdecydowanie rozstrzygnął on tego seta na swoją korzyść wynikiem 25:15.

Także druga odsłona spotkania przebiegała pod dyktando faworyzowanego zespołu gospodarzy i zakończyła się ich wygraną 25:18.

Jednak w trzecim secie Ślepsk, nie mając już nic do stracenia, sprawił miłą niespodziankę. Najpierw seria dobrych zagrywek Pawła Halaby sprawiła, że suwalczanie objęli prowadzenie 10:8. W kolejnych akacjach, asami serwisowymi popisali się m.in. – Miran Kujundzić oraz Andreas Takvam i nasi siatkarze cieszyli się z prowadzenia 16:13. Tej, cennej 3-punktowej przewagi nie oddali do końca seta, zwyciężając w nim 25:22.

Niestety, czwartego seta Ślepsk przegrał już bardzo wyraźnie 13:15, doznając porażki w całym meczu 1:3.

Na kolejne spotkanie MKS Ślepsk Malow Suwałki w PlusLidze zapraszamy kibiców w najbliższy piątek (10.03). Tego dnia o godz. 20.30 suwalczanie podejmą we własnej hali Indykpol AZS Olsztyn. Na pewno będzie to emocjonujący mecz, gdyż obie drużyny sąsiadują w ligowej tabeli – Ślepsk zajmuje 9. miejsce z 38 pkt., a olsztynianie plasują się na 7. pozycji z 43 pkt.

źródło: media@slepsksuwalki.pl; www.polsatsport.pl
fot.: www.slepsksuwalki.pl
oprac.: Jerzy Górko
red.: Edyta Chodakowska-Kieżel