Bojanusy dla uczniów „Wety”
Bojanusy dla uczniów „Wety”
– Przede wszystkim bardzo wam dziękuję za tradycyjnie skłaniającą do refleksji oprawę szkolnej uroczystości. Inscenizacja z pewnością wymagała wiele przygotowań i pracy, ale to dobrze. Czasem musicie podjąć wysiłek, wspiąć się na wzgórze, a nawet wzbić się ponad nie, żeby poczuć, że jesteście najlepsi. Tego wam życzę. Dziękuję też wszystkim, którzy wspierają szkołę – powiedział wicemarszałek Marek Olbryś, który przekazał młodzieży także podarunki od samorządu województwa.
Łomżyńska „Weta” wprowadziła Bojanusy, czyli własny sposób honorowania osiągnięć uczniów. Nazwa pochodzi od patrona szkoły, którym jest Ludwik Henryk Bojanus. Pochodzący z Niemiec lekarz i naukowiec żył na przełomie XVII i XIX wieku. Pracował na Uniwersytecie Wileńskim, jest uznawany za prekursora weterynarii na ziemiach polskich.
– W każdym podręczniku pedagogiki znajdziemy informację, że młodzieży potrzebny jest element motywacji. Wraz z radą pedagogiczną uznaliśmy, że może być to nasza specjalna nagroda przyznawana w uroczystej oprawie. Stąd statuetki i inscenizacje, które przygotowują nauczyciele we współpracy z takimi instytucjami jak Teatr Lalki i Aktora czy Regionalny Ośrodek Kultury. Chcieć, to znaczy móc, zatem dzieją się u nas piękne rzeczy – mówił dyrektor Bogumiła Olbryś.
W tym roku motywem przewodnim gali „Bojanusów” w ZSWiO była „Lalka”. Fragmenty powieści Bolesława Prusa i opartego na niej serialu Telewizji Polskiej z lat 70. ubiegłego wieku z Małgorzatą Braunek w roli Izabeli Łęckiej, Jerzym Kamasem jako Stanisławem Wokulskim i Bronisławem Pawlikiem w roli Ignacego Rzeckiego, wprowadzały nagrody w kolejnych kategoriach. Uczniowie „Wety” wcielili się w głównych i drugoplanowych bohaterów tak udanie, że po zakończeniu inscenizacji zasypani zostali podziękowaniami i gratulacjami.
– Gratulację chcę przekazać nominowanym i zwycięzcom. Jestem pod ogromnym wrażeniem spektaklu artystycznego. Piękne sceny, rewelacyjne talenty teatralne i muzyczne. Zapraszam młodzież „Wety” do udziału w uroczystościach miejskich – mówił prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, a starosta Lech Marek Szabłowski gratulował idei stworzenia nagród, które mogą być inspiracją dla wszystkich uczniów.
Z udziałem wicemarszałka Marka Olbrysia, prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego, starosty Lecha Marka Szabłowskiego, przedstawicieli zaprzyjaźnionych ze szkołą instytucji, organizacji i firm, rozdanych zostało tym razem 14 statuetek. Otrzymali je uczniowie najlepiej radzący sobie z przedmiotami ogólnokształcącymi jak matematyka, język polski czy języki obce, ale też z tymi wyróżniającymi placówkę jak weterynaria, technologia żywności, agrobiznes, architektura krajobrazu czy przemysł mody. Uzupełniają zestawienie także kategorie niezwiązane ściśle z programem kształcenia.
– Nie każdy osiągnie mistrzostwo w dziedzinie np. nauk ścisłych, ale każdy może zaistnieć w dziedzinie aktywności społecznej, sportowej, artystycznej czy koleżeńskości. Jestem dumna z uczniów i zespołu szkoły – dodała dyrektor Bogumiła Olbryś.
Uczniowie „Wety” doceniają wyróżnienia.
– Lubię myśleć kreatywnie, podoba mi się szycie. Chciałam też tworzyć coś dla siebie. Jestem z siebie dumna. Dwa lata nie poszły na marne. Chciałabym też rozwijać się w kierunku projektowania albo krawiectwa – przyznała Oliwia Chrapowicz, laureatka „Bojanusa”.
Motywy z „Lalki” nie były jedynymi akcentami artystycznymi gali w „Wecie”. Tańce ludowe zaprezentowała też młodzież współpracująca z Zespołem Pieśni i Tańca „Łomża” Regionalnego Ośrodka Kultury.
fot.: Justyna Mocarska-Kieca, Maciej Gryguc
tekst: Maciej Gryguc