Jagiellonia vs. Cracovia. Wspaniały doping i wsparcie od zarządu województwa

20 maja 2023

Marszałek przekazuje czek prezesowi Jagiellonii na stadionie

Marszałek Artur Kosicki przekazuje czek na ręce Wojciecha Pertkiewicza - prezesa Jagielloni przed meczem 33. kolejki PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok vs. Cracovia/ fot.: K. Timoszuk/UMWP

	        W ostatnim w tym sezonie spotkaniu u siebie, które odbyło się w sobotę, 20 maja, Jagiellonia Białystok zremisowała z Cracovią Kraków 1:1 i tym samym utrzyma się w PKO Ekstraklasie. Tuż przed meczem marszałek Artur Kosicki wręczył prezesowi klubu Wojciechowi Pertkiewiczowi symboliczny czek na kwotę 1,45 mln zł.        

Dotacja pochodzi z tegorocznej puli środków na organizację szkoleń sportowych w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zarząd województwa przeznaczył na ten cel w sumie ponad 3,3 mln zł.

– Jagiellonia jest Honorowym Ambasadorem Województwa Podlaskiego i na początku kadencji obecnego zarządu podjęliśmy decyzję o sukcesywnej pomocy temu klubowi – zarówno w tych trudnych, jak i dobrych czasach. Jesteśmy z białostocką drużyną na dobre i na złe – mówił Artur Kosicki.

Marka sama w sobie

Jak podkreślił, niewątpliwym profitem, jakie województwo czerpie z tej współpracy, jest jego promocja, bo „Żółto-Czerwoni to marka sama w sobie, znana nie tylko w kraju, ale i w całej Europie”.

Prezes klubu Wojciech Pertkiewicz, dziękując za to wsparcie zapewnił, że pieniądze zostaną dobrze spożytkowane.

– Nie jest tajemnicą, że Jagiellonia jest w okresie pewnego rodzaju reorganizacji. Kluczowe jest to, żebyśmy utrzymali właśnie szkolenia dzieci i młodzieży, więc wszystko idzie w dobrym kierunku – zaznaczył.

W ciągu kadencji obecnego zarządu klub Jagiellonia Białystok otrzymał pomoc pieniężną w łącznej kwocie niemal 4 mln zł.

Mężczyzna na czarno ubrany przekazuje czek marszałkowi

Trybuny wypełnione kibicami z żółto-czerwonymi szalikami

Piłkarsz otrzymuje na głowę koronę z logiem Jagielloni

Marszałek otrzymuje herb Jagielloni od dwóch mężczyzn

Zawodnicy Jagielloni i dzieci stoją na murawie stadionu. W tle widoczni kibice

Piłkarz ubrany na czarno biegnie, zaś drugi w żółto-czerwonym stroju leży na boisku

Mury trybun ozdobione transparentem. Wyżej widoczni kibice

Trybuny wypełnione kibicami. Z prawej strony widoczna głowa marszałka

Prezes Jagielloni oraz marszałek oglądają razem z młodymi kibicami mecz

Piłka leci w stronę bramki. Piłkarze patrzą w stronę piłki

Marszałek razem z młodymi kibicami trzyma w dłoni szalik w brwach żółto-czerwonych

Piłkarz Cracovi wybił piłkę głową po wyskoku

Piłkarz w czarnym stroju leży na murawie. Obok niego próbuje złapać równowagę piłkarz Jagielloni

Żółto czerwona pszczoła, maskotka drużyny przybija piątkę młodemu kibicowi

Piłkarze Jagielloni chodzą po boisku. W oddali widać grupę kibiców na trybunach

Fani Jagiellonii licznie kibicują swojej drużynie

Kibice Jagielloni zebrani na trybunach stadionu

Remis i doping na ponad 5 tys. młodych głosów

Początek meczu z Cracovią należał do gospodarzy. Żółto-Czerwoni prowadzenie objęli w 14. minucie po golu Jesusa Imaza. Po zmianie stron więcej akcji mieli przyjezdni. W 58. minucie pechowe, samobójcze trafienie do bramki Białostoczan odnotował Taras Romanczuk, doprowadzając do remisu. Na nim zakończyła się konfrontacja, która zapewniła Jagiellonii utrzymanie w PKO Ekstraklasie.

Sobotnie spotkanie było wyjątkowe pod jeszcze jednym względem. Żółto-Czerwonych do walki zagrzewało ponad 16 tys. kibiców, w tym 5 tys. najmłodszych z Dziecięcej Ultry, czyli sektora dla dzieci w wieku 7–14 lat. Pytane o wrażenia z pobytu na stadionie zgodnie przyznawały, że zabawa była przednia.

– Kibicowaliśmy, jak tylko mogliśmy. Bardzo się cieszę, że strzeliliśmy gola. Jagiellonia górą! – krzyczał 9-letni Dawid z białostockiej podstawówki.

Jagiellonia Białystok to największy klub sportowy w Podlaskiem. Trybuny podczas meczów na Stadionie Miejskim w Białymstoku wypełniane są tysiącami kibiców. „Duma Podlasia” ma na swoim koncie liczne sukcesy, to m.in. zwycięstwo w Pucharze Polski (2010/2011), finał Pucharu Polski (2018/2019), dwa wicemistrzostwa kraju (2016/2017, 2017/2018) oraz trzecie miejsce w Ekstraklasie (2014/2015).

Anna Augustynowicz
fot.: Kamil Timoszuk

Opublikował: Cezary Krystian Rutkowski

20 maja 2023