Kolej połączy Białystok z Ostrołęką
Kolej połączy Białystok z Ostrołęką
– Samorząd Województwa Podlaskiego zdecydował o przywróceniu połączenia Białystok-Łapy-Sokoły-Śniadowo-Ostrołęka już w marcu. W nieco odleglejszej przyszłości – w roku 2028 – powinien się zakończyć gruntowny remont odnogi tej linii Śniadowo - Łomża, co po ponad 30 latach przerwy przywróci pasażerskie połączenia Łomży z Białymstokiem i Ostrołęką oraz Warszawą. To wielkie wydarzenie dla powiązań gospodarczych, społecznych, edukacyjnych, związanych z ochroną zdrowia, a nawet rodzinnych wszystkich ośrodków na trasie oraz województw – podlaskiego i mazowieckiego. Rewitalizacja linii Ostrołęka-Łapy z łomżyńskim odgałęzieniem to przemyślane i ważne przedsięwzięcie także w kontekście obronności kraju – powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Połączenie będzie miało w pierwszym okresie charakter pilotażowy.
– Będą to dwie pary pociągów, jedna rano, druga w godzinach popołudniowo-wieczornych. Operatorem połączenie będzie POLREGIO, a do końca roku koszty – około 4 milionów – ponosić będzie samorząd województwa. Będziemy się starali o udział finansowy zainteresowanych samorządów gmin i powiatów oraz województwa mazowieckiego. To także oznaczać będzie – mam nadzieję – ich większy poziom zaangażowania w powodzenia tego przedsięwzięcia – wyjaśniał Zbigniew Piotrowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Transportu UMWP, który także wziął udział w rozmowach w Ostrołęce.
Jak dodał, na szlaku Białystok-Ostrołęka już po uruchomieniu połączeń szynobusami będą trwały prace modernizacyjne z programu Kolej+ (np. wymiana podkładów czy zmiany konstrukcji peronów), aby zapewnić bezpieczeństwo i odpowiednią szybkość przejazdów. Jego elementem będzie także całkowita i przez to dłużej trwająca przebudowa linii Śniadowo-Łomża.
Starosta ostrołęcki Stanisław Kubeł z radością przyjął informację.
– Bardzo pozytywnie oceniam tę inicjatywę, bo zależy nam na inwestycjach z zakresu infrastruktury transportowej, drogowej i kolejowej – stwierdził.
Stanisław Kubeł zadeklarował też udział w rozmowie o współpracy wicemarszałka Marka Olbrysia z marszałkiem województwa mazowieckiego Adamem Struzikiem. Spotkanie miałoby się odbyć jeszcze w lutym. Z zainteresowaniem przyjęli także informacje o inicjatywie kolejowej prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik i jego zastępczyni Marta Głosek.
– Myślę, że współpraca będzie się układać – podkreślił Łukasz Kulik.
Trudno na razie określić, jakie zainteresowanie wzbudzi nowe połączenie. Według danych, na jakie powołał się wicemarszałek Marek Olbryś, każdego dnia między Białymstokiem a Łomżą i Ostrołęką podróżuje co najmniej 1500 osób, do pracy, szkół, lekarzy, centrów handlowych...
Jak mówią fachowcy i jak usłyszałem od władz Ostrołęki, do transportu kolejowego trzeba się przyzwyczajać. Ponieważ od ćwierć wieku nie można było z niego korzystać, musimy to przyzwyczajenie budować na nowo. Bo kolej to przecież bezpieczeństwo, ekologia, szybkość, nowe technologie... Chciałbym, abyśmy w przyszłości na tej linii wprowadzali napęd wodorowy – podkreślał wicemarszałek.
Z kolei dyrektor Zbigniew Piotrowski zaznaczył, że rewitalizacja linii z Białegostoku do Ostrołęki będzie miała także dodatkowe znaczenie. Na czas budowy kolejnego etapu Rail Baltica między Białymstokiem a Ełkiem, ta trasa będzie mogła przejąć ruch między Białymstokiem a Olsztynem i dalej Trójmiastem.
Staroście i prezydentowi wicemarszałek Marek Olbryś przekazał zaproszenie na specjalny „samorządowy przejazd” z Białegostoku do Ostrołęki 15 marca.
– Chciałbym, aby całe przedsięwzięcie miało jak najbardziej samorządowy charakter. Zaprosimy starostów, burmistrzów i wójtów z całej trasy. Wójt Sokół Józef Zajkowski, wielki orędownik przywrócenia życia na tej trasie, przygotowuje także atrakcje artystyczne – zapowiedział Marek Olbryś.
Na zakończenie wizyty w Ostrołęce wicemarszałek Marek Olbryś i dyrektor Zbigniew Piotrowski obejrzeli kolejowe muzeum utworzone przez byłego radnego Ostrołęki Jerzego Grabowskiego w budynku ostrołęckiego dworca.
tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Anna Augustynowicz