Łomża. Wigilijne życzenia w sercu miasta
Wicemarszałek złożył życzenia mieszkancom / Maciej Gryguc
- Wigilia miejska zachęca żeby się przełamać opłatkiem, życzyć sobie wzajemnie zdrowia i pomyślności, przekazać dobre słowa, zintegrować się... Ten wieczór w pewien sposób podsumowuje dobry rok. Dojrzewamy w wykonywaniu działalności samorządowej, lokalna wspólnota robi się coraz bardziej obywatelska. Dobrze też, że się przy takiej okazji dużo więcej uśmiechamy. Mam taka teorię, że jeżeli w takim nastroju wytrwamy do końca roku, to przeniesiemy te dobre myśli na kolejny. A będzie to rok przynoszący nadzieję, jeżeli zrobimy wszystko, co do nas należy - mówił ze sceny przed Ratuszem wicemarszałek Marek Olbryś.
W imieniu zarządu pozdrowił mieszkańców i zapewnił, że miasto może cały czas liczyć na wspieranie ważnych inicjatyw przez samorząd województwa.
Łomżyńska Wigilia w historycznym sercu miasta ma wieloletnią tradycję, przerwaną jednak na pewien czas w okresie przebudowy Starego Rynku. W niedzielę 17 grudnia kilkuset mieszkańców miało okazję zobaczyć odnowione otoczenie w świątecznym wystroju.
- Jest choinka, świetlne atrakcje, śpiewająca fontanną, jarmark bożonarodzeniowy, wigilijne potrawy przygotowane przez nasze szkoły. Tworzymy wspólnotę i nawet gdy mamy różne zdania i poglądy, przynajmniej w tym czasie czujemy się mieszkańcami i chcemy dbać o rozwój Łomży. Chciałbym przekazać wszystkim życzenia spokoju, radości, miłości, dobroci, życzliwość i niech będzie to kolejny rok rozwoju miasta - powiedział prezydent Mariusz Chrzanowski.
Tradycją miejskiej Wigilii jest w Łomży rozpalenie ogniska od Betlejemskiego Światła Pokoju dostarczonego przez harcerzy.
- Hasłem w tym roku jest "Czyńmy dobro". Życzmy zatem i sobie, i nam wszystkim, aby każdy potrafił to dobro czynić. Harcerze życzą wam wszystkiego dobrego, a nowego roku obfitego w pozytywne sprawy - przekazał komendant Hufca ZHP Wiesław Domański.
Od rana rynek zapełniły stragany ze świątecznymi ozdobami i smakołykami na jarmarku "Zasmakuj w Łomży". A gdy zaczął zapadać zmrok ze sceny rozbrzmiały kolędy i świąteczne piosenki w wykonaniu młodych talentów zdobywających muzyczne szlify w Miejskim Domu Kultury - Domu Środowisk Twórczych pod okiem Magdy Sinoff oraz Bernarda Karwowskiego. Widowisko z ogniem w roli głównej zaprezentowała krakowski Teatr Los Fuegos.
Na koniec przyszedł czas życzeń, które mieszkańcom przekazali także przewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Grzymała, senator Marek Adam Komorowski, posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś, radny wojewódzki Piotr Modzelewski, radni miejscy. Błogosławieństwa miastu i mieszkańcom udzielił biskup łomżyński Janusz Stepnowski.
- Place miejskie miały za zadanie łączyć tak zwane profanum, czyli świecką sferę życia, gdy kościoły reprezentowały sacrum. Nieraz place stawały się miejscami, gdzie wybuchały rozruchy i rewolucje, ale nasz plac miejski jest miejscem gdzie się spotykamy, szczególnie w tym czasie. Tradycyjna Wigilia jest przede wszystkim w rodzinach i domach, ale dzisiejszy dzień jest momentem integracji dla całego naszego miasta - mówił biskup Janusz Stepnowski, a pobłogosławione przez niego opłatki rozdały mieszkańcom uczennice Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących. Kierowana przez Bogumiłę Olbryś placówka przygotowała także świąteczne smakołyki, po które ustawiła się długa kolejka uczestników miejskiej Wigilii.
tekst i fot.: Maciej Gryguc