Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Białymstoku

Wojewódzkie obchody Święta Niepodległości rozpoczęły nabożeństwa: Boska Liturgia w cerkwi pw. św. Mikołaja Cudotwórcy oraz msza w intencji Ojczyzny w katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku.

W podziękowaniu za wolność

Główne uroczystości przeniosły się przed pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tu – w otoczeniu pocztów honorowych, służb mundurowych i harcerzy – odbyły się okolicznościowe wystąpienia.

Polska odzyskała niepodległość w listopadzie 1918 roku, po 123 latach nieobecności na mapach politycznych Europy. O wyzwaniach dzisiejszego świata i o tym, że skuteczne państwo musi opierać się na mocnych podstawach regionalnych i lokalnych, mówił marszałek Artur Kosicki.

– Napięta sytuacja międzynarodowa stawia przed nami pytanie: czy podołamy obecnym zagrożeniom? To zależy od nas samych, naszego patriotyzmu, ale przede wszystkim roztropności rządzących – zaznaczył. – Ostatnie osiem lat pokazały, że Polska może się rozwijać na równi z państwami Zachodu, może mieć silną armię, skutecznie odpierać ataki na naszą granicę i być ważnym członkiem międzynarodowych sojuszy. Miejmy nadzieję, że te osiągnięcia nie zostaną zaprzepaszczone – podkreślił.

W podobnym tonie wypowiedział się wojewoda Bohdan Paszkowski. Dowodził on, że nic nie jest dane raz na zawsze i że o państwo należy dbać, stale je wzmacniając.

– Dzisiaj chcemy oddać hołd wybitnym politykom, twórcom naszej niepodległości. Wyrazić podziw, że wznieśli się ponad różnice, które ich dzieliły – mówił.

Na zakończenie odczytano apel pamięci, była salwa honorowa i tradycyjne złożenie wieńców. Marszałek Kosicki złożył kwiaty wraz z towarzyszącym mu Bogusławem Dębskim, przewodniczącym Sejmiku Województwa Podlaskiego oraz przedstawicielami Młodzieżowego Sejmiku Województwa Podlaskiego.

„Marsz, marsz Dąbrowski...”

Uroczystości przed pomnikiem poprzedził muzyczny akcent Narodowego Święta Niepodległości. Przed białostockim Ratuszem, zaraz po hejnale, wybrzmiał – zaśpiewany na setki głosów – Mazurek Dąbrowskiego. Tak Podlaskie włączyło się do ogólnopolskiej akcji „Niepodległa do hymnu”.

Inicjatywa zorganizowana została przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku, Podlaski Instytut Kultury oraz Województwo Podlaskie. Zebranych powitały: Barbara Bojaryn-Kazberuk, zastępca dyrektora MP oraz Agnieszka Jabłońska, zastępca dyrektora PIK. Głos zabrał także marszałek Artur Kosicki. Dziękował on mieszkańcom regionu za liczne, mimo deszczowej aury, przybycie. Podkreślał, że to dowód na patriotyzm w narodzie.

– To jest pokazanie naszej miłości do Ojczyzny, ale też pamięć i oddanie hołdu tym wszystkim, którzy zginęli za to, żebyśmy żyli w wolnej i niepodległej Polsce – zaznaczył marszałek Artur Kosicki.

Hymn Polski zaśpiewały całe rodziny, na Rynek Kościuszki przyszli ludzie w każdym przedziale wiekowym.

– Uważam, że warto uczestniczyć w takich wydarzeniach. Dziś jesteśmy tu całą rodziną, śpiewamy i wspólnie przeżywamy rocznicę ważnego dla naszego kraju wydarzenia. To wzruszający czas – mówiła mieszkanka Białegostoku pani Barbara.

W odśpiewaniu Mazurka mieszkańców regionu wspierał chór im. Stanisława Moniuszki, działający przy PIK-u. Jak podkreślała jego dyrygentka Marta Szałkiewicz, wspólne śpiewanie łączy.

– To jest bardzo ważne, żeby śpiewać utwory patriotyczne razem, bo to jest niepowtarzalne doświadczenie, gdy wszyscy razem śpiewają hymn pod kierownictwem dyrygenta. Jest to naprawdę bardzo emocjonalne przeżycie – zapewniała.

To nie koniec rocznicowych inicjatyw w stolicy regionu. Nie zabrakło sportowego akcentu, czyli „Biegnę dla Niepodległej”. Z kolei Opera i Filharmonia Podlaska ten jubileusz uczci muzycznie. Instytucja przygotowała z tej okazji koncert.

Anna Augustynowicz
fot.: Paweł Krukowski/Piotr Solarski