Podgórze. Uroczystości w rocznicę pierwszej wywózki na Sybir
Obchody rocznicowe pierwszej wysyłki na Sybir
Buciki, walizka, fotografia, szmaciana lalka... Leżą w trawie jak gdyby wypadły w pośpiechu z bagażu, gdy rozpoczynała się podróż. Ale przy każdym przedmiocie tabliczka z imieniem lub nazwiskiem konkretnej osoby.
- Smutna, tragiczna rocznica, ale niezmiernie ważna. Jedna z tych, które budują naszą tożsamość i dzięki którym w mediach zachodniej Europy ukazują się teraz tytuły: Polacy mieli rację, Powinniśmy słuchać Polaków... To doświadczenie, które kosztowało nasz kraj śmierć, kalectwo i cierpienie setek tysięcy niewinnych osób, ale dało nam wiedzę na temat tego, co "ruski mir" oznacza dla innych narodów i świata. Takie uroczystości, jak dzisiejsza, pomagają nam zachować tę mądrość i pamięć, oddać hołd naszym bohaterom - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Uroczystości rocznicowe nawiązujące do 10 lutego 1940 roku, kiedy sowieckie NKWD oraz wojsko zapakowało do bydlęcych wagonów około 140 tysięcy Polaków z części kraju zajętej po 17 września 1939 roku zainicjowane zostały w 2016 roku w Podgórzu przez ówczesną dyrektor gminnej biblioteki Wiesławę Kłosińską. W tej i kolejnych trzech wywózkach na Syberię i do Kazachstanu trafiło 850 - 900 mieszkańców gminy Łomża. Wiela nazwisk ofiar represji i nazw miejscowości, które ucierpiały, umieszczonych jest na kolumnach wokół pomnika.
Tradycyjnie uroczystości, których współgospodarzami są samorząd gminy Łomża i łomżyński oddział Związku Sybiraków, rozpoczęła msza w intencji Sybiraków w kościele p.w. Świętego Antoniego z Padwy, a przy pomniku po raz pierwszy witał gości dyrektor nowoutworzonego Centrum Kultury Gminy Łomża Mariusz Rytel. Wiązankami kwiatów i zniczami obok wicemarszałka Marka Olbrysia uczcili pamięć ofiar represji m.in. wiceminister rolnictwa Lech Antoni Kołakowski, poseł Stefan Krajewski, senator Marek Adam Komorowski, wojewoda Bohdan Paszkowski, starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski, przedstawiciele samorządów, służb mundurowych, instytucji i organizacji.
- Tu się zaczynała gehenna mieszkańców Ziemi Łomżyńskiej. Pomnik Ofiar Pamięci Sybiru wznieśliśmy kilka lat temu, aby uczyć historii. Po raz pierwszy jednak spotykamy się po agresji Rosji na Ukrainę. Rok temu mówiliśmy, że ten sam, co w 1940 roku wróg stoi blisko naszych granic. A teraz niszczy kraj naszych sąsiadów - mówił Piotr Kłys, wójt gminy Łomża.
Wokół pomnika, gdzie powstała instalacja RzeczyViste przygotowana przez białostockie Muzeum Pamięci Sybiru, rozbrzmiały hymn polski i hymn Związku Sybiraków. Ostatnia część uroczystości odbyła się już w bibliotecznych wnętrzach CKGŁ.
- Jesteśmy tu każdego roku. Tym razem ze sztandarem przepasanym kirem. Odszedł wieloletni prezes zarządu głównego Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź, a wczoraj uczestniczyliśmy w jego ostatnim pożegnaniu. Zastanawialiśmy się nieraz: czy warto jeszcze pamiętać i wspominać. W obliczu tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, temat stał się bardziej aktualny. Jak koszmar powróciły wraz z wojną zbrodnie, prześladowania, wywózki, cierpienie dzieci - mówiła Danuta Pieńkowska-Wolfart, prezes Związku Sybiraków w Łomży.
O okolicznościach wywózki i współczesnym znaczeniu tamtych wydarzeń rozmawiali prowadzący uroczystość Mariusz Rytel oraz historyk Krzysztof Sychowicz z IPN i łomżyńskiej Akademii Nauk Stosowanych i Paweł Kalisz z Muzeum Pamięci Sybiru. O rodzinnym przeżywaniu historii przejmująco opowiadały Danuta Komorowska, córka Sybiraczki i wnuczka ofiary zbrodni katyńskiej oraz działaczka Związku Sybiraków Nina Żyłko.
Wraz z Danutą Pieńkowską-Wolfart i wojewodą Bohdanem Paszkowskim Nina Żyłko wzięła udział w uhonorowaniu Złotą Odznaką za zasługi dla Związku Sybiraków łomżyńskiego starosty Lecha Marka Szabłowskiego.
Refleksjami na temat rocznicy podzielili się z uczestnikami uroczystości przedstawiciele rządu, parlamentu, administracji rządowej i samorządowej. Obecni byli także m.in. Józef Babiel, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej i duszpasterz środowisk sybirackich diecezji łomżyńskiej ksiądz Jerzy Abramowicz.
fot, tekst.: Maciej Gryguc
oprac.: Paulina Dulewicz