Podlaskie kolędowanie w Łomży

- Okres świąteczny to czas radości i podziękowania za przyjście Zbawiciela. W kościołach modlimy się i chwalimy Boga także za pomocą przepięknych polskich kolędy i muzyki świątecznej z innych krajów. Jednocześnie tworzymy i wzmacniamy w ten sposób wspólnotę, a to najlepsza odpowiedź na to, co się dzieje w naszym życiu społecznym i politycznym - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.

Artystów ze świątecznym repertuarem zaprosił do Łomży ksiądz Radosław Kubeł, proboszcz parafii Bożego Ciała.

 - Wspaniali wykonawcy, piękne wrażenia estetyczne i duchowe. Wdzięczni jesteśmy urzędowi marszałkowskiemu za pomoc w zorganizowaniu tak budującego wydarzenia - podkreślał proboszcz Radosław Kubeł kierując podziękowania na ręce wicemarszałka Marka Olbrysia.

W bardzo mroźny wieczór nad bezpieczeństwem odbiorców koncertu czuwała Grupa Ratownicza „Nadzieja", która ma swoją siedzibę w parafii Bożego Ciała.

 - Wspieramy tę naszą wspólnotę, parafialną rodzinę w różnego rodzaju działaniach społecznych i charytatywnych - stwierdził Jakub Brzeziak, ratownik medyczny, koordynator GR „Nadzieja".

Kolędę „Gdy śliczna Panna...", „Cichą noc" ale też utwory współczesnych twórców takich jak Seweryn Krajewski zaprezentowali w łomżyńskiej świątyni wokaliści Marta Burdynowicz i Jacek Kotlarski w towarzystwie muzycznego zespołu pod kierownictwem Tomasza Filipczaka.   

Tekst i fot.: Maciej Gryguc