Samorząd Województwa Podlaskiego przekazał kolejną transzę pomocy humanitarnej dla Ukrainy

– To, co się miało już nigdy w Europie nie zdarzyć, stało się udziałem naszych sąsiadów. Otworzyliśmy nasze domy, wyciągnęliśmy rękę. Dzisiaj są wśród nas i jak mówią, czują się jak w domu – mówiła Wiesława Burnos i dodała: – Podzieliliśmy się po bratersku, solidarnie. I to jest solidarność dzisiejszego świata, solidarność z Ukrainą!

Witalij Kowal dziękując za dotychczasową pomoc zaznaczył, że obecnie władze obwodu kładą nacisk na pomoc osobom, które zostały ranne, których domy zostały zniszczone, bądź którzy do opuszczenia swoich domów zostali zmuszeni.

– W naszym obozie takich osób jest teraz 56 tysięcy i kładziemy nacisk zwłaszcza na to, aby dzieci były ze swoimi rodzinami, aby miały jak najlepszą opiekę – mówił gubernator. – Dziękujemy wam wszystkim za pomoc, dziękujemy wszystkim Polakom. Do 23 lutego ubiegłego roku byliśmy dobrymi sąsiadami, a od 24 lutego staliśmy się braćmi. Jeszcze raz dziękuję – podkreślił. 

Do schronisk dla potrzebujących trafi 267 koców, 200 mat dwuwarstwowych, ponad 200 latarek, blisko 60 przedłużaczy, 20 termosów i apteczki. Przygotowano też zestawy przyborów szkolnych dla dzieci.

Delegacja, w której uczestniczy również m.in. zastępca szefa Obwodu Rówieńskiego Siergiej Gemberg, przebywa w stolicy województwa Podlaskiego od 7 marca. Wizyta stała się okazją do rozmów o współpracy w obszarze służby zdrowia i kultury. Delegacja z Ukrainy odwiedziła  Wojewódzki Szpital Zespolony  im. Jędrzeja Śniadeckiego i Podlaski Instytut Kultury. 

Wspólne projekty

W „Śniadecji” goście odwiedzili niektóre oddziały szpitalne. Byli zainteresowani rozwiązaniami technicznymi szpitala w razie różnego rodzaju awarii. Podczas spotkania rozmawiano też m.in. o możliwościach realizacji wspólnych projektów i wykorzystaniu funduszy europejskich. Warto przypomnieć, że w nowym budżecie unijnym wartość programu współpracy międzyregionalnej Polska Ukraina 2021-2027 to prawie 88 mln euro. Można pozyskać pieniądze na wspólne przedsięwzięcia, wśród których są m.in. te dotyczące ochrony zdrowia.

Ale nie tylko. Programy unijne obejmują również działania kulturalne. I o współpracy na tym polu rozmawiano w Podlaskim Instytucie Kultury (PIK). Siergiej Gemberg zaznaczył, że: „jesteśmy partnerami i trzeba to wykorzystać, współpracować i przygotować wspólne projekty”.  

Miał też okazję zapoznać się ze sztandarowym wydarzeniem PIK, czyli Podlaską Oktawą Kultur. Zespoły tradycyjne i folkowe z tego regionu od wielu lat goszczą na Podlaskiej Oktawie Kultury, a muzycy prowadzą wiele warsztatów w organizowanej przez PIK letniej szkole tradycji pod nazwą Meandry. Siergiej Gemberg zapewnił, że dołoży starań, aby również w tym roku umożliwić udział w Podlaskiej Oktawie Kultur zespołom z jego regionu. Podczas spotkania omówiono też możliwości współpracy w zakresie ochrony tradycyjnych rzemiosł, w tym tkactwa ludowego, jak również w zakresie wspólnych wystaw czy też plenerów artystycznych.

– Nasze instytucje kultury są podobne, mamy podobne kierunki działań. Dla nas również kultura tradycyjna jest ważna. Od piętnastu lat organizujemy duży festiwal muzyki jazzowej opartej na tradycji – podkreślił Sergiej Gemberg.

Wizyta delegacji z Obwodu Rówieńskiego w Podlaskiem zakończy się w czwartek, 9 marca. W środę gości czeka jeszcze zwiedzanie Białegostoku z przewodnikiem.

Podlaskie wspiera Ukrainę

Od początku rosyjskiej agresji samorząd województwa aktywnie włączył się w pomoc Ukrainie. W ciągu ubiegłego roku za pośrednictwem Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia Eleos Polska w Warszawie samorząd województwa przekazał w trzech transzach środki medyczne o wartości prawie 230 tys. zł.

Do Państwowego Pogotowia Ratunkowego Ukrainy z Obwodu Iwanofrankiwskiego trafił sprzęt z podlaskich szpitali i ośrodków zdrowia nadzorowanych przez samorząd województwa. W paczkach znajdowały się m.in. respiratory, kardiomonitory, ssaki elektryczne, pompy infuzyjne, łóżka szpitalne czy aparat do EKG. Dary pojechały busem do miejscowości Leżajsk w województwie podkarpackim, a ich dystrybucją na miejscu zajął się Caritas Archidiecezji Białostockiej.

Kolejna pomoc trafiła do Obwodu Zaporoskiego. Zostało tam przekazanych 13 plecaków medycznych – zestawów reanimacyjnych z ampularium. Ich wartość to ponad 27 tys. zł. 

Zadbano także o godne warunki dla uchodźców wojennych. Na potrzeby grupy kobiet i dzieci - uciekinierów z Charkowa przygotowano miejsca najpierw w Wojewódzkim Ośrodku Sportu I Rekreacji Szelment, a następnie zaadaptowano dla nich część budynku Agencji Rozwoju Regionalnego Ares w Suwałkach. Dla uchodźców przeznaczono całe piętro oraz połowę parterowej części budynku, zorganizowano cztery sale noclegowe do 50 miejsc, łazienki z prysznicami, stołówkę, pokój zabaw, salę do zajęć i spotkań oraz pokój komputerowy, w którym mogą łączyć się z rodzinami z Ukrainy i zdalnie pracować, oraz plac zabaw przed budynkiem. Firma cateringowa dowozi posiłki trzy razy dziennie. Udało się też wygospodarować miejsce i urządzić kuchnię, a także pralnię.

Na przystosowanie suwalskiego centrum do funkcji punktu zbiorowego zakwaterowania samorząd województwa przeznaczył ponad 250 tys. zł. W tym roku Ares zamierza realizować projekty aktywizujące, szkolenia, kursy zawodowe i językowe.

Natomiast Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej w Białymstoku na pomoc uchodźcom wojennym zamierza w 2023 r. wykorzystać fundusze unijne. Placówka zrealizuje projekt o wartości ponad 7 mln zł, dzięki któremu kilkudziesięciu osobom – uchodźcom z Ukrainy zostaną zapewnione godne warunki mieszkaniowe, a ich dzieciom – edukacja.

Aneta Kursa
red.: Barbara Likowska-Matys
fot.: Paweł Krukowski