Siedem podlaskich gmin odnowi i zbuduje kilkadziesiąt zbiorników retencyjnych
Siedem podlaskim gmin odnowi i zbuduje kilkadziesiąt zbiorników retencyjnych / Krzysztof Łapiński
O tym jak zaplanowane przedsięwzięcia wpłyną na rozwój regionu, mówił marszałek Łukasz Prokorym.
– Gratuluję gminom podpisanych umów. Zarządzanie zasobami wodnymi to bardzo ważne zadanie i cieszę się, że pozyskane pieniądze przysłużą się w waszych małych ojczyznach. W przyszłości na pewno będzie też więcej okazji, w których będziemy mogli działać wspólnie dla dobra naszego regionu – mówił marszałek.
O jednej z tych okazji mówił Bogdan Dyjuk. To ogłoszony już konkurs na kolejne dotacje na budowę zbiorników retencyjnych, do którego nabór rozpocznie się w lipcu. Będzie w nim do wykorzystania łącznie 11 mln zł .
– Warto skorzystać i iść za przykładem gmin, które już dzisiaj podpisały umowy i udało im się pozyskać środki na te niezwykle istotne projekty – mówił członek zarządu.
Dzięki dotacjom, na które umowy zostały podpisane w poniedziałek, powstaną w sumie 24 zbiorniki wodne: siedem w gminie Milejczyce, tyle samo w gminie Siemiatycze. Z kolei w gminie Drohiczyn zbudowanych zostanie pięć zbiorników. W gminie Kulesze Kościelne powstaną kolejne dwa, a w gminie Narew, Śniadowie i Wysokie Mazowieckie – po jednym.
O tym jak ważne to przedsięwzięcia, mówili beneficjenci unijnych dotacji.
– Nowe zbiorniki retencyjne są niezwykle ważne, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, przy ociepleniu klimatu. Pozwalają retencjonować wodę opadowo, przez to zmniejszają negatywne wpływy suszy. Obecne zbiorniki zostały wybudowano kilkadziesiąt lat temu i wymagają odmulenia i rewitalizacji. Nie tylko po to, aby pełnić funkcję związane z retencją, ale też, aby cieszyć oko mieszkańców i budować wizerunek estetycznej polskiej wsi – podkreślił Rafał Pstrągowski, wójt gminy Śniadowo.
Natomiast Radosław Knobrocki, zastępca burmistrza gminy Drohiczyn, wskazał na znaczenie tych obiektów z perspektywy bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
– Zbiorniki o wielkości 40 arów i o głębokości dwóch metrów to też duży rezerwuar wody na wypadek pożarów. Przy sytuacjach zagrożenia, taka woda jest po prostu łatwo dostępna i podnosi ogólny poziom bezpieczeństwa – zauważył.
W poniedziałkowej konferencji udział wzięli również wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski oraz poseł Krzysztof Truskolaski. Obaj podkreślali, jak istotne są przekazywane dotacje.
– To bardzo ważny obszar i taki, który wymaga natychmiastowej reakcji: coraz trudniejsze wiosny i wschody roślin, susza i pożary, z którymi się zmagamy. To trzeba bezwzględnie zmienić – mówił wiceminister Krajewski.
Wtórował mu poseł Truskolaski, podkreślając, że należy inwestować w pomoc samorządom, a co za tym idzie rolnikom i robić wszystko, aby zadbać o gospodarowanie wodą.
Szczegóły dotyczące nowego naboru na inwestycje dotyczące zarządzania zasobami wodnymi znaleźć można na stronie Podlaskie.eu.
Dawid Korpacz
red.: Małgorzata Sawicka
fot.: Krzysztof Łapiński