Dożynkowo i rodzinnie w Jedwabnem
Dożynki Gminy Jedwabne
Proboszcz Jerzy Dembiński, który powitał uczestników uroczystości, przywołał w swojej homilii obraz z powieści Władysława Reymonta "Chłopi", w którym umierający Maciej Boryna czyni gest siania ziemi i niejako stapia się z nią w ostatnich chwilach życia.
- Rolnik i ziemia tworzą nierozerwalny związek. Chciałbym abyśmy, my rolnicy, mogli być dumni z tego, że niejako jesteśmy współtwórcami z Panem Bogiem tej ziemi naszej. Wykonujecie pracę wyjątkową. Gdyby Was nie było, byłoby ciężko w naszej ojczyźnie - mówił kapłan.
Gospodarz wydarzenia, burmistrz Adam Niebrzydowski, zaprosił na scenę gości wśród których znaleźli się m. in. wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski, poseł Kazimierz Gwiazdowski, starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski, komendanci policji i straży pożarnej, radni.
- Rolnictwa to jeden z filarów gospodarki narodowej, o czym przekonujemy się tych trudnych czasach, gdy niewiele jest powodów do radości. Mimo pandemii czy wojny za granicami mamy w kraju bezpieczeństwo żywnościowe, a w województwie najlepszych producentów w wielu dziedzinach - mówił burmistrz Adam Niebrzydowski.
Wiceminister Michał Wiśniewski przyznał, że zna rolniczą pracę od dziecka.
- Dożynki to najpiękniejsze święto, święto polskiego rolnictwa, które jest unikatowe bo łączy w sobie tradycję, nowoczesność i ekologię - stwierdził Michał Wiśniewski.
Uczestnicy dożynkowego i rodzinnego pikniku mieli do dyspozycji przepyszną (i bezpłatną) ucztę przygotowaną przez siedem kół gospodyń wiejskich z gminy Jedwabne. Swoje stanowiska przygotowali także żołnierze, policjanci i przedstawiciele stowarzyszenia Narodowych Sił Zbrojnych. Mnóstwo atrakcji czekało na dzieci: od dmuchańców przez wodną kurtynę po gry i zabawy prowadzone przez moderatorów.
tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Edyta Chodakowska-Kieżel