Logo witryny podlaskie.eu

         Logo Biuletynu Informacji Publicznej
Banerek Poznaj Podlaskie

Gość z Laponii spotkał się z najmłodszymi w filharmonii

10 grudnia 2024

Terve! – zawołał przybysz z dalekiego kraju do dziecięcej publiczności. Jak się potem okazało to słowo z języka fińskiego oznacza „cześć”. Goszczący od niedzieli w Białymstoku Mikołaj z Rovaniemi – ten prawdziwy z Laponii, spotkał się z dziećmi z niepełnosprawnościami w Filharmonii Białostockiej. W poniedziałkowym wydarzeniu, 9.12, które połączyło magię świąt z pięknem muzyki uczestniczył marszałek Łukasz Prokorym.

- Brawa dla „reniferów”, które miały siłę go tutaj zaciągnąć – zachęcał najmłodszych marszałek Prokorym. – Drogie dzieci życzę, aby ten dzisiejszy Mikołaj, który przyjechał prosto z Laponii tymi „reniferami”, dla których biliśmy brawo, przyniósł super prezenty, żebyście mieli z tego dużo radości, a wam drodzy rodzice i opiekunowie, aby czas świąteczny był okresem, w którym moglibyście odpocząć, spędzić w gronie rodzinnym i naładować swoje „akumulatory” na nowy rok.

Jak dodał marszałek Łukasz Prokorym tymi „reniferami” okazali się podlascy przedsiębiorcy, którzy wspierają wizytę gościa z Finlandii w ramach akcji „Przedsiębiorcy dzieciom” oraz Andrzej Parafiniuk, konsul honorowy Republiki Finlandii w Białymstoku, który przywiózł Mikołaja do filharmonii.

Spotkanie rozpoczęło się występem uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Białymstoku, którzy zachwycili wszystkich zebranych swoimi umiejętnościami muzycznymi. Dzieci miały okazję usłyszeć utwory grane na różnych instrumentach, a muzyka wprowadziła wszystkich w świąteczny nastrój. Przed pojawieniem się na scenie Mikołaja, publiczność była zachwycona mistrzowskim kunsztem iluzjonisty, który oczarował zarówno dzieci, jak i dorosłych, prezentując spektakularne sztuczki.

W końcu pojawił się wyczekiwany gość. Po koncercie Mikołaj odpowiedział na pytania ciekawych maluchów. Dzieci dopytywały, co Mikołaj lubi jeść, czy ma swoich ulubionych pomocników w warsztacie, a także, czy sam lubi muzykę. Z radością zdradził, że kocha ją równie mocno jak prezenty, które jego elfy pomagają przygotować w warsztacie. Wspomniał również, że jego ulubionym daniem są pierniczki.

Na zakończenie spotkania, gość z odległej krainy wręczył dzieciom prezenty, a radość z ich otrzymania była nie do opisania. Każde z dzieci poczuło się wyjątkowo, a świąteczna atmosfera pełna ciepła, życzliwości i uśmiechu na długo pozostanie w ich sercach. To był dzień pełen magii, muzyki i wzruszeń.

Cezary Rutkowski
fot.: Mateusz Duchnowski

Opublikował: Małgorzata Sawicka

10 grudnia 2024

Powrót na początek strony