Błękitne paliwo w Drohiczynie – otwarcie stacji regazyfikacji
Błękitne paliwo w Drohiczynie
Marek Malinowski pogratulował lokalnym władzom, Polskiej Spółce Gazownictwa, ale przede wszystkim mieszkańcom tej części regionu przedsięwzięcia zakończonego sukcesem.
– Każda duża inwestycja mnie, jako Członka Zarządu Województwa Podlaskiego, cieszy. Na pewno wpłynie ona na rozwój Drohiczyna i całego powiatu – podkreślił. – Ważne jest, żeby inwestować w ekologiczne, czyste źródła energii. Jesteśmy zobowiązanie do tego, żeby ograniczać emisję gazów cieplarnianych, a właśnie tego typu inwestycje osiągają taki cel – dodał.
Czyściej, bezpieczniej, przyjemniej
Gaz ziemny jest obecnie najbardziej ekologicznym i efektywnym paliwem kopalnym. Jak powiedział burmistrz Drohiczyna Wojciech Borzym, miasto już od lat 80. miało wykonane założenia gazyfikacji, ale dopiero teraz udało się doprowadzić plany do realizacji.
– Jest to duży postęp, jeśli chodzi o wygodę ocieplania domów i mieszkań. Zainteresowanie tym ułatwieniem wśród mieszkańców jest, ludzie się już podłączają, jest coraz więcej chętnych – mówił Wojciech Borzym.
Wybudowano tu blisko 5,5 km sieci gazowej. Dzięki temu dostęp do błękitnego paliwa będzie miało około 150 gospodarstw domowych.
– Ta stacja pozwoli zasilić ponad 2-tysięczne miasteczko w nasze błękitne paliwo. Jest to dla nas bardzo intratna inwestycja, mamy nadzieję, że ściągnie ona wielu inwestorów. Miasteczko Drohiczyn jest znane ze swojej atrakcyjności turystycznej, więc też przyoszczędzi mieszkańcom oddychania smogiem. Będzie czyściej, bezpieczniej, przyjemniej – zapewniał prezes zarządu PSG Robert Więckowski.
Błękitne Podlaskie
Polska Spółka Gazownictwa zainwestowała w realizację zadania „Gazyfikacja miejscowości Drohiczyn” ponad 8,5 mln zł. Warto podkreślić, że błękitne paliwo będzie płynąć coraz szerszym strumieniem w całym regionie. Do końca tego roku zgazyfikowanych będzie 45 podlaskich gmin na 118, co stanowi 38 proc.
LNG (ang. liquefied natural gas) to skroplony gaz ziemny wysokometanowy zamieniony w postać płynną w celu ułatwienia transportu do miejsc znajdujących się poza zasięgiem tradycyjnych sieci gazowych. Podczas skraplania gaz ziemny schładzany jest do temperatury około -162°C, w wyniku czego zmniejsza objętość ponad 600 razy. Dodatkowo skroplony gaz jest oczyszczony z wilgoci, dwutlenku węgla, azotu i cięższych węglowodorów.
W czwartkowym otwarciu stacji udział wzięli także: bp Antoni Dydycz oraz starosta siemiatycki Marek Bobel.
Anna Augustynowicz
red.: Małgorzata Sawicka
fot.: Radio Podlasie