Festiwal „Polska od kuchni” w Łomży

- Wszystko tu świetnie wygląda, a smakuje jeszcze lepiej. Takich wyrobów się w sklepie nie kupi - chwalił wędliny, chleb, ogórki, zaguby, pierogi i inne  smakołyki wicepremier Jacek Sasin.

Wyraźnie też podkreślił, że to dopiero obecny rząd zdecydował się  systemowo wspierać "obywatelską aktywność" w mniejszych ośrodkach.      

- Powstały rozwiązania ustawowe, które gwarantują finansowe wsparcie dla kół gospodyń wiejskich, dla ochotniczych straży pożarnych, dla ludowych zespołów sportowych. Już nie tylko inwestycje, ale chcemy rzeczywiście te lokalne społeczności wspierać i dać im możliwości realizowania się bez konieczności przenoszenia do dużych aglomeracji. Nie ma takiego amfiteatru, w którym mogłyby się zaprezentować wszystkie KGW, których w kraju jest 12 tysięcy, a w województwie podlaskim 500. Szczycą się zasłużenie polską, tradycyjną i ekologiczną kuchnią, ale to przecież także rękodzieło i wyroby artystyczne. Te panie, wspomagane czasem przez panów, to prawdziwa potęga - mówił Jacek Sasin deklarując kolejne formy wspierania Polski lokalnej. Będzie to np. nowa możliwość uzyskania dodatkowego dofinansowania przez Koła (do 7,5 tysiąca zł) za sprawą programu Fundacji Banku PKO S.A. 

Wicepremier nie szczędził też komplementów województwu słynącemu z różnorodności.

- To wspaniały tygiel kulturowy, który także w kuchni widać. Podlaskie to Europa środkowo-wschodnia w pigułce - dodał.

Wśród jurorów, których zadaniem było wybranie najsmaczniejszych potraw (zupa i drugie danie), wyrobów rękodzieła, ale także wskazanie Miss Wdzięku, znalazł się wicemarszałek Marek Olbryś.

- Niezmiernie się cieszę, że możemy jak przed rokiem powitać wszystkich wspaniałych gości reprezentujących bogactwo naszego regionu w mojej rodzinnej Łomży. To naszymi lokalnymi tradycjami współtworzymy  dziedzictwo narodowe.  Każdy z barwnych pikseli naszego żubra z logo województwa symbolizuje różnorodność, ale dopiero wszystkie razem tworzą wizerunek potężnego regionu, który ma wiele wartości do zaoferowania - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.

 "Polska od kuchni" to ogólnopolski festiwal prezentujący dorobek Kół Gospodyń Wiejskich. Zwieńczeniem wojewódzkich gali będzie we wrześniu krajowy finał w Warszawie. W niedzielę, 4 czerwca na terenie tzw. muszli koncertowej przy ul. Zjazd w Łomży uczestnicy powitani przez prezydenta miasta Mariusza Chrzanowskiego mieli okazję spróbować oryginalnych smaków i potraw, wziąć udział w pokazach kulinarnych, zrobić zakupy na jarmarku, a na koniec bawić się przy muzyce zaproponowanej m. in. przez Darię, Andrzeja Rybińskiego czy zespół Milano.        

Wśród gości festynu, obok marszałka Artura Kosickiego, wicemarszałka Marka Olbrysia i radnego sejmiku Piotra Modzelewskiego, byli m. in. wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski, senator Marek Adam Komorowski, poseł Kazimierz Gwiazdowski, samorządowcy z Łomży i regionu.  

Maciej Gryguc
fot.: Paweł Krukowski