Gotowanie z klasą - w Ostrożanach

Konkurs „Gotuj z klasą” już po raz trzeci organizuje Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Do tegorocznej edycji zgłosiło się 13 szkół ponadpodstawowych rolniczych i zawodowych, w których prowadzone są klasy o profilu gastronomicznym. W tych placówkach przeprowadzane są eliminacje szkolne, których zwycięzcy reprezentują szkołę w finale wojewódzkim.

- Naszych uczniów nie trzeba było długo namawiać, są wśród nich młodzi ludzie z pasją kulinarną – chwaliła przewodnicząca jury Agnieszka Marciniak, nauczycielka przedmiotów zawodowych gastronomicznych w Zespole Szkół Rolniczych im. W. Witosa w Ostrożanach. – Niezwykle ciekawe jest to, że przygotowując się do udziału w konkursie czerpali ze swoich tradycji rodzinnych, z przepisów mam i babć. To bardzo dla nas ważne, by łączyć naukę, umiejętności, nowoczesną kuchnię i sposób podania z tradycją naszego regionu.

 Zadaniem uczniów było przygotowanie trzech dań: zupy bądź przystawki, dania głównego i deseru. W tym roku obowiązkowym daniem głównym jest babka ziemniaczana. Komisja konkursowa oceniała walory smakowe, estetykę i sposób podania potrawy, wykorzystanie produktów lokalnych (najlepiej tych zawartych w bazie podlaskich producentów prowadzonej przez urząd marszałkowski: produkty.podlaskie.eu) bądź związanych z tradycją regionu a także wpisanych dla województwa podlaskiego na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych.

Największą liczbę punktów w Ostrożanach zdobyły uczennice klasy III – Aleksandra Pytel i Dominika Kojtych. Przygotowały: białysy, babkę ziemniaczaną obsypaną szczypiorkiem oraz minimrowisko.

- Nie spodziewałyśmy się wygranej – przyznały obie – Zwłaszcza, że babkę robiłyśmy na ostatnią chwilę i bałyśmy, że się nie dopiecze, ale się udało! – cieszyły się po odebraniu wygranej. I Dominika, i Aleksandra ową babkę znają od dzieciństwa, była w ich domach od zawsze. Obie także bardzo się cieszą na finałowe spotkanie z udziałem Karola Okrasy – Boimy się trochę, ale na pewno będzie dobrze!

Członek Zarządu Województwa Podlaskiego Marek Malinowski podsumowując konkurs zdradził, że były wśród konkursowych dania, które go zaskoczyły.

- Po raz pierwszy miałem okazję spróbować białysa! Poza tym babki ziemniaczane, a było ich przecież pięć, zdecydowanie różniły się między sobą , sposobem podania, a przede wszystkim smakiem – opowiadał. – Ciekawe i warte uznania jest też to, że młodzi ludzie chętnie sięgają po swoje rodzinne przepisy, to ważne dla zachowania naszych tradycji.

Kolejne eliminacje szkolne odbędą się 16 marca w Sejnach w Zespole Szkół Kształcenia Rolniczego.

Partnerem tegorocznego konkursu jest Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Wydarzenie zostało też objęte honorowym patronatem Podlaskiego Kuratora Oświaty.

tekst i fot.: Urszula Arter, Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich, Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego