Celem konkursu jest mobilizowanie mieszkańców wsi do organizacji wspólnych przedsięwzięć.

– Jak obserwuję zgłoszone inicjatywy, to myślę, że nie tyle trzeba zachęcać mieszkańców do aktywności, o ile dawać możliwości ich realizowania, poprzez właśnie konkursy, które organizuje urząd marszałkowski – mówił Sebastian Łukaszewicz. – Ilość wydarzeń pokazuje, że ludzie są głodni różnych przedsięwzięć i fajne jest to, że te społeczności nie zamykają się w gronie kilku osób, ale tak naprawdę często angażują całe wsie, wychodzą na zewnątrz – podkreślił.

Wicemarszałek podziękował wszystkim uczestnikom olimpiady, a zwycięzcom i wyróżnionym pogratulował. Zachęcił także do brania udziału w kolejnych odsłonach przedsięwzięcia.

Pomysłów nie brakuje

Tegoroczna edycja była niezwykle zróżnicowana pod względem uczestników, jak i zgłaszanych inicjatyw. W olimpiadzie wzięły udział KGW, jednostki ochotniczych straży pożarnych (OSP), grupy nieformalne, sołectwa, a także osoby będące liderami środowisk wiejskich - łącznie wpłynęły 32 zgłoszenia.

– To wspaniałe, że przez osiem lat, odkąd Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich organizuje tę olimpiadę, państwo nadal macie tak oryginalne pomysły. Życzę niegasnącego zapału! – powiedziała Katarzyna Ancipiuk, dyrektor Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej, zwracając się do uczestników konkursu.

Pula nagród wyniosła w tym roku ponad 40 tys. zł. Olimpiadę przeprowadzono w trzech kategoriach. Kapituła, pod przewodnictwem Andrzeja Pleszuka - zastępcy dyrektora Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich, przyznała po trzy nagrody w każdej z nich.

„Jak się chce, to można”!

„Miesiąc marzec miesiącem kobiet w Michałowie” to inicjatywa KGW „Czerwone Szpilki”, która w swojej kategorii zyskała największe uznanie komisji.

– Przeprowadziłyśmy dziewięć bardzo różnych akcji, m.in. kolację od popołudnia do białego rana, w której uczestniczyło ponad 150 osób, baliowanie, profilaktykę badania piersi, spotkanie z wizażystką i warsztaty kulinarne – wyliczała Magdalena Jurczuk z „Czerwonych Szpilek”. – Wciągnęłyśmy w to multum kobiet z różnych miejscowości, nie tylko z województwa podlaskiego. Bardzo się cieszymy, że nasza inicjatywa została tak cudownie odebrana.

Michałowskie koło jest stosunkowo młode, bo funkcjonuje zaledwie od 1,5 roku, ale niezwykle prężnie działa.

– Organizujemy bardzo dużo rzeczy, bo jesteśmy bardzo ambitne. Robimy to i dla siebie, i dla innych. Młodemu pokoleniu pokazujemy, że jak się chce, to można! A pieniążki, które dziś otrzymałyśmy, przydadzą się niesamowicie do realizacji naszych celów – zapewniła.

Wspólne cele i ich realizacja

Kolejny laureat to Sołectwo Sitawka. W celu zintegrowania mieszkańców zagospodarowali plac wiejski. Stanął tam całoroczny namiot z parkietem, ławkami i stołami, a plac zyskał oświetlenie z energii słonecznej. Wszystko wykonywano własnym sumptem, po godzinach prac w gospodarstwach rolnych.

– Postawiliśmy namiot wielosezonowy, altanę, stworzyliśmy ogród zabaw, palenisko na ognisko. Udało się to osiągnąć dzięki ciężkiej pracy mieszkańców – podkreślał Damian Bakun, sołtys wsi Sitawka.

Grupa Nieformalna Teatr Niepełnosprawnych to zwycięzcy w kolejnej z kategorii. Sukces zawdzięczają pomysłowi na wykorzystanie Ogrodu Terapeutycznego w Dzięciołówce do reklamy i edukacji nt. twórczości znakomitego francuskiego malarza i ogrodnika.  

– Wymyśliliśmy, że zrobimy mały spektakl w formie etiudy na podstawie biografii pana Cloud’a Monet’a i przedstawialiśmy go w trakcie przyjmowania wycieczek. Odwiedzały na dzieci, osoby niepełnosprawne, turyści – opowiadała Jadwiga Borsuk z Grupy Nieformalnej Teatr Niepełnosprawnych.

Dodatkowo każda z grup uczestniczyła w zwiedzaniu ogrodu, spotkaniu z ozdobnymi zwierzętami, warsztatami twórczymi i degustacji własnoręcznie przyrządzonych soków i owoców. Spektakl w dalszym ciągu można oglądać, wystarczy przyjechać do Dzięciołówki.

W środowym finale Olimpiady Aktywności Wiejskiej uczestniczyli także: Marek Siniło – wiceprezes Podlaskiej Izby Rolniczej, Adam Zaremba – zastępca dyrektora PODR Szepietowo, Agnieszka Kurzyna-Zarzecka – zastępca dyrektora PIK w Białymstoku oraz Mirosława Jaroszewicz-Łojewska – dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich urzędu marszałkowskiego.

Anna Augustynowicz
red.: Paulina Tołcz
fot.: Mateusz Duchnowski

Laureaci konkursu:

• Za działania skierowane do społeczności jednej bądź dwóch miejscowości w obrębie jednej gminy:

1. miejsce (4,5 tys. zł): Sołectwo Sitawka, „Zagospodarowanie placu integracji wiejskiej w Sitawce”.
2. miejsce (3,5 tys. zł): KGW „Szeroka Struga” w Łapach Pluśniakach, „Ożywiamy swoją wieś, cykl kreatywnych inicjatyw łączących ludzi”.
3. miejsce (2,5 tys. zł): Grupa nieformalna Klub Współczesnej Kobiety, „Na wyciągnięcie ręki – zdrowie z natury”.

• Za działania skierowane do minimum trzech miejscowości, ale nie wychodzące poza obszar jednej gminy:

1. miejsce (4,5 tys. zł): Koło Gospodyń Wiejskich (KGW) „Czerwone Szpilki” z Michałowa, „Miesiąc marzec miesiącem kobiet w Michałowie”.
2. miejsce (3,5 tys. zł): Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Szudziałowo, „Kulinarne skarby Podlasia”.
3. miejsce (2,5 tys. zł): Koło Gospodyń Wiejskich w Bohdanie, „Dostojnie, elegancko i na ludowo”.

• Za działania skierowane poza obręb gminy, ale mieszczące się w ramach województwa:

1. miejsce (4,5 tys. zł): Grupa Nieformalna Teatr Niepełnosprawnych z Dzięciołówki, „Cloud Monet – inspiracją do działania w Ogrodzie Terapeutycznym w Dzięciołówce”.
2. miejsce (3,5 tys. zł): Stowarzyszenie „Koło Gospodyń Wiejskich” w Dąbrówkach, „Podlasie – kraina poezji i pieśni patriotycznej”.
3. miejsce (2,5 tys. zł): Stowarzyszenie Korycinianki, „Ekolekcje”.

Wyróżnienia w wysokości 1 tys. zł trafiły do: KGW „Sąsiedzi” z Kolonii Boćki, KGW w Karakulach, Ochotniczej Straży Pożarnej w Szudziałowie, KGW w Małym Płocku, Sołectwa wsi Szudziałowo, Stowarzyszenia Przyjaciół Powiatu Bielskiego, sołtysa Rudy Alicji Sienkiewicz-Dawidowskiej, Ochotniczej Straży Pożarnej z Olszy oraz KGW „Łapiczanki” z Łapicz.

W załączeniu prezentacja wszystkich zwycięzców wraz z opisami inicjatyw.