Prawie 1,2 mln zł dla podlaskich kół gospodyń wiejskich!
Dotacje zostały przyznane w ramach konkursu w sferze działalności wspomagającej rozwój wspólnot i społeczności lokalnych. Jego celem jest upowszechnianie działań związanych z tradycjami kulinarnymi i rękodzielniczymi. Powstał on za kadencji obecnego zarządu, co podkreślał marszałek Artur Kosicki.
– Wcześniej nie było tego typu działań. Myśmy wspólnie podeszli do tego tematu priorytetowo i stwierdziliśmy, że musimy mieć konkurs, żeby móc wesprzeć te drobne, ale jakże ważne przedsięwzięcia – mówił Artur Kosicki.
Rekordowa pomoc
Marszałek podziękował za licznie zgłoszone wnioski. W tym roku pula pieniędzy do rozdysponowania była rekordowo duża, bo została zwiększona do kwoty niemal 1,2 mln zł. W trakcie całej kadencji zarząd na tego typu działania poświęcił prawie 3 mln zł.
– Bardzo się cieszę, że mogliśmy przeznaczyć te pieniądze na projekty lokalne, które są bardzo istotne dla integracji, aktywizacji kół gospodyń wiejskich, promocji różnego rodzaju przedsięwzięć i działań w tych najmniejszych miejscach naszego regionu – powiedział marszałek, zapowiadając kontynuowanie tych działań pomocowych.
Przewodniczący Bogusław Dębski zaznaczył, że samorząd województwa istnieje po to, by programować rozwój województwa w imieniu jego mieszkańców. A żeby robić to zgodnie z zapotrzebowaniami, niezbędny jest dialog.
– Zachęcam, żebyście utrzymywali wasze organizacje i zgłaszali te potrzeby. Gratuluję wszystkim, którzy uczestniczyli w tym konkursie – powiedział.
Dotacje otrzymały 132 organizacje. W czwartek umowy podpisano z przedstawicielami 47 stowarzyszeń. Maksymalnie na jedno przedsięwzięcie można było dostać do 10 tys. zł. Wsparte inicjatywy to pikniki, festyny, spotkania integracyjne, ale także zakup strojów ludowych czy przeróżne warsztaty.
Integracja przy kapuście i wędzonkach
I tak np. za 9,4 tys. zł KGW w Gromadzynie-Wykno zrealizuje projekt Kapuściane Wariacje. Będzie to rodzinny piknik dla całej okolicy propagujący zdrową żywność, ze szczególnym uwzględnieniem kapusty. O tym, dlaczego właśnie tego produktu, opowiedziała Katarzyna Gromadzka, przewodnicząca koła.
– Kapusta odchodzi w zapomnienie, a my chcemy ją promować. Na pikniku zaproponujemy i te starsze potrawy, i te nowocześniejsze, jak np. gołąbki leniwej gospodyni, które zabierają mniej czasu, a są równie smaczne – mówiła.
Dotacja pokryje także zakup dużego namiotu, lodówki oraz wyczekanej przez członkinie koła zmywarki.
KGW Olmoncianki postawiło na swojskie wędzonki. Jak zdradziła reprezentantka koła Ewa Korniluk, to pionierski projekt. Za niemal 10 tys. zł kupiona zostanie przenośna wędzarnia, maszyna do mielenia mięsa oraz wyposażenie kuchni.
– Chciałybyśmy nauczyć naszych mieszkańców, jak się robi wędliny, mięsa, kiełbasy tradycyjną, podlaską metodą. Tak, jak kiedyś robili nasi dziadkowie – mówiła.
Koło Gospodyń Wiejskich znad Hańczy z kolei postanowiło popracować nad integracją gminy. Za przeszło 9 tys. zł zorganizowane zostaną trzy spotkania, w których będą mogli uczestniczyć wszyscy jej mieszkańcy.
– To będą zarówno rozmowy przy wspólnym jedzeniu, jak i również warsztaty dla seniorów, młodzieży oraz dzieci z terenu naszej gminy. Ich tematyka będzie uzależniona od potrzeb – wyjaśniała Joanna Wyłkowska z KGW znad Hańczy.
Jak dodała jej koleżanka z koła Joanna Borowska, nie byłoby to możliwe, gdyby nie otrzymane wsparcie, a taka pomoc jest dla lokalnych społeczności bardzo ważna.
W załączeniu lista dofinansowanych projektów, na które podpisano umowy w czwartek, 4 kwietnia.
Anna Augustynowicz
red.: Barbara Likowska-Matys
fot.: Krzysztof Duszyński