Rozstrzygnięcie konkursu „Rolniczki motorem innowacji w gospodarstwach rolnych w Polsce”

Biorącym udział w konkursie podlaskim rolniczkom gratulacje złożyła członek zarządu Wiesława Burnos.

– Kobiety pracujące na wsi stanowią siłę napędową naszego rolnictwa. Gratuluję laureatkom odwagi i determinacji w ich ciężkiej pracy rolniczej, tego, że wprowadzają innowacje i rozwijają swoje gospodarstwa – mówiła członek zarządu.

Dorota Romaniuk, zwyciężczyni konkursu, na co dzień wraz z mężem prowadzi ekologiczne gospodarstwo produkujące mąki, kasze i oleje. Po usłyszeniu werdyktu nie kryła wzruszenia i zadowolenia z otrzymanego wyróżnienia.

– Tak sobie z mężem wymyśliliśmy, że będziemy produkować i sprzedawać tylko to, co u nas rośnie i co możemy przetworzyć z własnych upraw – opowiadała Dorota Romaniuk. – Nie kupujemy żadnych zbóż, warzyw, olejów. Wszystko mamy swoje. Jak widać, warto było przejść ze zwykłego gospodarstwa na ekologiczne, cieszę się, że nasza praca i produkty zostały zauważone i docenione – mówiła.

Konkurs podkreślał znaczenie kobiet na obszarach wiejskich, zwracał uwagę na ich rolę w wprowadzaniu innowacji i w innych działaniach podejmowanych na gospodarstwach rolnych. Do konkursu mogły zgłaszać się pełnoletnie kandydatki prowadzące lub współprowadzące gospodarstwo rolne na terenie Polski.

Do udziału w nim zgłosiło się jedenaście rolniczek. Laureatki etapu wojewódzkiego otrzymały dyplomy i upominki, z kolei jego zwyciężczyni będzie reprezentować województwo podlaskie na etapie krajowym, gdzie nagrodą główną będzie wyjazd do Brukseli.

Wśród laureatek znalazły się również: na drugim miejscu Anna Krajewska, która w Rutkach Kossakach prowadzi hodowlę alpak i zdobywczyni trzeciego miejsca Justyna Maciorowska. Jej gospodarstwo prowadzi usługi rolnicze oraz warsztat rolniczy w Ciemnoszyjach.

W trakcie czwartkowego spotkania odbyła się również dyskusja, prowadzona przez dziennikarkę radia Białystok Dorotę Sokołowską. Jej tematem był rozwój pozycji kobiet na wsi oraz ich perspektywy na przyszłość. Inspiracją dla dyskusji była książka „Chłopki. Opowieść o naszych babkach”, autorstwa Joanny Kuciel-Frydryszak.

Zgromadzeni goście, w odniesieniu do historii opisywanych w książce, opowiadali o własnych doświadczeniach i dzielili się wspomnieniami. Wiesława Burnos, tak wspominała swoje dziecięce lata.

– Dzieciństwo, które spędziłam na wsi, było bardzo ciężkie, oparte na pracy na roli. Jako dzieci nie mogliśmy korzystać z tego, co było dostępne dla społeczności miejskich, ale czasy się zmieniają, przyszedł ogromny rozwój i postęp, wieś Polska się zmienia i to należy zaakceptować – opowiadała członek zarządu, dodając – Kobiety zawsze były silne i ta siła pozwalała im przetrwać w tamtych trudnych czasach – mówiła.

W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich, Urzędu Marszałkowskiego, Podlaskiej Izby Rolniczej, zaproszone rolniczki i rolnicy z podlaskiego.

Monika Pańko
red.: Dawid Korpacz
fot.: Krystian Guzewicz