Logo witryny podlaskie.eu

         Logo Biuletynu Informacji Publicznej
Banerek Poznaj Podlaskie

Tradycyjny Stół Wigilijny po raz piąty

13 grudnia 2024

Tradycyjny Stół Wigilijny--109.jpg

Tradycyjny Stół Wigilijny po raz piąty / Paweł Krukowski

Kisiel owsiany, łazanki, karp z pieczarką, śledzik na pieczonym ziemniaku, barszczyk z uszkami, areszki, pączki z kapustą i grzybami… Te i wiele innych potraw znalazło się na wigilijnych stołach przygotowanych przez podlaskie koła gospodyń wiejskich (KGW) w podbiałostockich Nadawkach. Świąteczne nakrycia i przysmaki oceniali w piątek, 13.12, m.in. marszałek Łukasz Prokorym, członek zarządu Bogdan Dyjuk i sekretarz województwa Monika Kondratowicz oraz mistrz kuchni, honorowy ambasador regionu Karol Okrasa.

W zmaganiach wzięły udział 23 koła. Należało przygotować stół, na którym znajdą się tradycyjne dania wigilijne wraz z zastawą, dekoracjami i symbolami świątecznymi.

– Dziękuję za waszą pracę, bo te potrawy, wszystko, co tworzycie, to nasz największy skarb, podlaska marka, to, czym szczycimy się. To właśnie te kulinarne dzieła przyciągają do naszego regionu turystów poszukujących smaku – powiedział Łukasz Prokorym.

Do tych podziękowań przyłączył się Bogdan Dyjuk. Podkreślił on, jak bogate i różnorodne jest podlaskie dziedzictwo kulinarne.

– Mam nadzieję, że dalej będziemy je propagować, bo kuchnia regionalna jest jednym z naszych największych walorów – mówił.

Podlaskie w sercu i na talerzu

Komisja, oprócz wartości smakowych potraw, oceniała także wygląd i estetykę nakrycia oraz związek całokształtu prezentacji z tradycjami wigilijnymi regionu. Przewodniczył jej jeden z najbardziej rozpoznawalnych kucharzy w Polsce, urodzony w Podlaskiem, Karol Okrasa.

– Dziękuję wam za to, że chce się wam poświęcać swój czas na takie inicjatywy, bo ja z tego czerpię bardzo dużo. Bez waszej inspiracji, waszego dziedzictwa, nie miałbym punktu zaczepienia, nie wiedziałbym na czym moja kultura stoi – zaznaczył, zwracając się do uczestników zmagań.

Za objęcie funkcji przewodniczącego i nie tylko Karolowi Okrasie dziękował Łukasz Prokorym. Nie miał wątpliwości, że to m.in. dzięki rekomendacjom tego uznanego szefa kuchni podlaska kuchnia jest tak popularna w kraju i poza jego granicami.

Owsiaki z pępkami i buroki z miętusem

To było prawdziwe wyzwanie – jak ze smaku tradycyjnych potraw, znajdujących się na każdym wigilijnym stole, wybrać te najlepsze i nagrodzić w konkursie. Ostatecznie jury najwyższy laur i pierwszą nagrodę przyznało gospodyniom z koła Dobry Las w gm. Zbójna. To już drugi rok z rzędu, gdy wygrywają ten konkurs. Wśród przygotowanych przez nie świątecznych dań tym razem były m.in. buroki z miętusem, kapusta z grzybami, tradycyjny kurpiowski chleb czy zawijak z makiem.

– Przygotowałyśmy też owsiaki z pępkami, czyli tradycyjne kotlety, do przygotowania których używamy suszonych grzybów, płatków owsianych, no i oczywiście przypraw, marchewki, a pępki to nic innego, jak suszone grzyby z lasu – zdradziły członkinie KGW.

Drugie i trzecie miejsca zajęły kolejno KGW: Orzeszki for you z Orzechowicz i Łatki z Podłatek Dużych. Nie obyło się bez wyróżnień, które przypadły w udziale KGW: Strabella – Moja Mała Ojczyzna ze Strabli, Polaneczki z Polanek, Złoty Łan z Lubiejek, Hortensja w Bolestach i Magnolia w Pokaniewie.

Bogactwo różnorodności

Teresa Zabielska z KGW Mały Płock wraz z koleżankami zaserwowała m.in. jęczmiankę, kulewiak z barszczem, rybę w occie, mak z łamańcami i – najbardziej charakterystyczną potrawę świąteczną dla tych okolic – zalewajkę ze śledziem.

– Są to całe śledzie solone, cebulka, mlecz, który się rozgniata z cukrem, by dał kolor i troszkę słodkiej śmietanki. Do tego pieczone ziemniaczki w mundurkach. To nasza wyjątkowa potrawa charakterystyczna dla Małego Płocka – wyjaśniała.

Z kolei Zofia Oksiuta ze Strabli podkreślała, że ona i pozostałe członkinie KGW Strabella – Moja Mała Ojczyzna trzymają się tradycji, choć nie stronią też od pewnych innowacji. Na ich stole znalazły się i śledziki, i pierogi, i kulewiak, „bo babcia jednej z pań pochodziła z Litwy”. Były też ryby w różnej postaci, wśród nich miruna panierowana parmezanem i dorsz w cukinii.

– To też jest nasza tradycja, bardzo charakterystyczna dla naszej gminy – informowała.

Kuchnia łączy

Dla Alicji Sienkiewicz-Dawidowskiej z KGW w Rudzie ten konkurs to duża inspiracja, nauka oraz przestrzeń do nawiązywania wartościowych relacji.

– Ja organizuję dużo wydarzeń, więc jest to dla mnie też zasób informacji i wiedzy na przyszłość. Mamy tu w zasadzie przekrój kulinarny całego województwa. Fajne jest też to, że się spotykamy i integrujemy, a na przyszłość istnieje przecież możliwość jakiejś współpracy – zaznaczyła.

W ramach tegorocznej edycji konkursu zorganizowanego przez podlaski samorząd odbyły się też warsztaty ozdabiania pierników z zastosowaniem nowoczesnych technik dekoracji. Spotkanie uświetnił występ zespołu Harmonica.

Anna Augustynowicz
red.: Małgorzata Sawicka
fot.: Paweł Krukowski

 

Opublikował: Monika Pańko

13 grudnia 2024