Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podkreślał, że leczenie chorób onkologicznych jest dla obecnego rządu priorytetem.

– Dlatego tak dużo teraz tych środków na ten cel przeznaczamy – mówił. – Chcemy, aby niezależnie od tego, gdzie pacjent jest leczony, w jakim zakątku naszego kraju, żeby ta terapia była jednakowa, aby pacjent miał dostęp do niej w miarę szybki, a jednocześnie na bardzo wysokim poziomie. Ale aby to osiągnąć trzeba środków i my te środki, finansowe szczególnie na wyposażenie, ale także na budowę nowych ośrodków onkologicznych przeznaczamy – zaznaczył.

Centra Leczenia Nowotworów Piersi i Skóry (wcześniej Breast Cancer Unit) to projekt od 2018 r. był w jednym z priorytetów samorządu województwa. 

– Wtedy, na początku kadencji obiecaliśmy naszym mieszkańcom nowoczesny ośrodek leczenia raka piersi. I działamy w tym zakresie już od jakiegoś czasu. Przygotowujemy infrastrukturę, wyposażamy oddziały, ale ta dotacja pozwoli stworzyć ośrodek, o którym nie moglibyśmy marzyć. Dlatego w imieniu własnym i wszystkich mieszkańców województwa serdecznie dziękuję parlamentarzystom, całemu zespołowi szpitala i ministerstwu. Dotrzymujemy słowa! – podsumował marszałek Kosicki.

Pieniądze przyznano na trzy zadania

Jednym z nich jest budowa i doposażenie nowego obiektu, w którym znajdą się Centra Leczenia Nowotworów Piersi i Skóry. Będzie on usytuowany w Białymstoku przy ul. Warszawskiej 18, w sąsiedztwie obecnego kompleksu szpitala. Znajdą się tam m.in.: Zakład Patomorfologii, Zakład Diagnostyki Obrazowej, Rejestracje czy Poradnie Chirurgii Onkologicznej.

Kolejnym dofinansowanym zadaniem jest utworzenie ośrodka satelitarnego BCO w zakresie radioterapii w Suwałkach. Radioterapeutka Dorota Kazberuk wyjaśniała, dlaczego jest to tak istotny projekt.

– Około 70 proc. pacjentów z rozpoznaną chorobą onkologiczną wymaga leczenia radioterapią. Dlatego my ze świetnie przygotowaną kadrą i znakomitą logistyką w opiece nad pacjentem onkologicznym jesteśmy zobowiązani, żeby dostarczyć ten dobry poziom leczenia w każdy zakątek województwa  – mówiła.

Pieniądze pozwolą również na wymianę systemu rezonansu magnetycznego wraz z modernizacją pomieszczeń. To właśnie rezonans magnetyczny odgrywa kluczową rolę w diagnostyce onkologicznej, pozwalając na wykrywanie niebezpiecznych zmian w bardzo wczesnym stadium rozwoju nowotworów. Obecny rezonans magnetyczny BCO pochodzi z 2013 r. 

Dyrektor BCO Magdalena Borkowska zapewniała, że otrzymane fundusze będą dobrze spożytkowane.

– Chcielibyśmy pokazać jak można wzorcowo prowadzić szpital onkologiczny i wyzbyć się tego stygmatu choroby onkologicznej - mówiła.

Rozwój BCO

O „historycznym dniu dla Białegostoku i województwa” mówił wiceminister Adam Andruszkiewicz. 

– Te pieniądze pomogą w olbrzymim rozwoju BCO jako ośrodka, który na to zasługuje – mówił Adam Andruszkiewicz.

Natomiast senator Mariusz Gromko poinformował, że w ostatnich latach z różnych programów rządowych trafiło do Podlaskiego ok. 1 mld zł.

Za przyznaną dotację Białostockiemu Centrum Onkologii dziękowali również wojewoda Bohdan Paszkowski, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy i radna miasta Łapy Urszula Jabłońska, radna białostocka Katarzyna Siemieniuk i dyrektor Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Maciej Olesiński.

Całkowita wartość projektu wynosi blisko 257 mln zł, z czego aż 90 proc. pochodzi z Funduszu Medycznego (231 281 044 zł), a pozostałe 10 proc to środki własne BCO (25 697 894 zł). Okres realizacji projektu przewidziany jest na lata 2024-2027.

Aneta Kursa

red.: Małgorzata Sawicka

fot.: Krzysztof Duszyński