O Polskim Kwietniu w Dolinie Pamięci

- Każde z tych wydarzeń to wielka tragedia i strata dla narodu. Jesteśmy zobowiązani pamiętać i oddawać cześć ludziom którzy zginęli w służbie wolnej Polski - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.

Łomżyńską tradycją są wspólne obchody trzech rocznic przy pomnikach, które wznoszą się w pobliżu Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, w miejscu zwanym Doliną Pamięci. Organizatorami są od lat wspólnie samorządy miasta i powiatu oraz wojsko Garnizonu Łomża.

- To ważne wydarzenia dla kraju i ważne dla osób mieszkających na Ziemi Łomżyńskiej. W mojej osobistej historii obecne są osoby babci i pradziadka, których dotknęły te tragiczne losy naszej  ojczyzny - mówił Mariusz Chrzanowski, prezydent Łomży.

Dla starosty powiatu łomżyńskiego Lecha Marka Szabłowskiego i wicestarosty Mari Dziekońskiej tragedie z dalszej i bliższej przeszłości to symbol.   

- Niesamowitego okrucieństwa i działań dla wymazania Polski z map świata.  Zginęły elity Polski. Sowieci dokładnie wiedzieli, że Polacy się nigdy nie poddadzą zniewoleniu. Tym bardziej zobowiązani jesteśmy do pamięci - stwierdził starosta Lech Marek Szabłowski, a wicestarosta Maria Dziekońska przypomniała, że w okolicach Łomży miejsce do osiedlania się otrzymali liczni bohaterowie walko o odrodzenie wolnej Polski i oni pierwsi padli ofiarami wywózek.

Ze szczególnym wzruszeniem w uroczystościach biorą udział łomżyńscy Sybiracy.    

- Tyle lat minęło, a my nadal jednak pamiętamy i w te rocznice Polskiego Kwietnia spotykamy się. Niestety, w coraz skromniejszym gronie. Rocznica katastrofy smoleńskiej także jest dla nas szczególnie ważna, bo zginął tam sekretarz generalny Związku Sybiraków Edward Duchnowski, którego z wdzięcznością wspominamy - powiedziała Danuta Pieńkowska -Wolfart, prezes łomżyńskiego oddziału Związku Sybiraków.

Kwiaty pod pomnikami złożyli obok wicemarszałka Marka Olbrysia m. in. wicewojewoda Ewa Kulikowska, samorządowcy Łomży i powiatu, przedstawiciele Związku Sybiraków oraz Towarzystwa  Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, żołnierze i harcerze. Wojskową oprawę uroczystości z hymnem państwowym i "Pierwszą brygadą", Apelem Pamięci i salwą honorową przygotowali żołnierze 18. Łomżyńskiego Pułku Logistycznego.   

- Oddajemy honor i cześć tym wszystkim obywatelom naszej Ojczyzny, którzy w jakże tragicznych okolicznościach stracili życie lub zdrowia w obronie niepodległości i pamięci o naszym kraju. Wszystkie te wydarzenia zmieniły  bieg historii narodu polskiego - napisał w odczytanym przy pomnikach liście dowódca Garnizonu Łomża pułkownik Paweł Gałązka.  

O godzinie 8.41 poniósł się nad Łomżą dźwięk syren alarmowych. Uczestnicy uroczystości wzięli także udział w mszy w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego oraz złożyli kwiaty pod pamiątkowa tablicą w miejscu dawnego dworca kolejowego, gdzie do pociągów jadących na Syberię i do Kazachstanu Sowieci ładowali uwięzionych mieszkańców Ziemi Łomżyńskiej.  

tekst i fot.: Maciej Gryguc