Witaj szkolna śniadaniówko!
Witaj szkolna śniadaniówko!
Poranki w biegu, ciągły brak czasu i pomysłu na zdrowe, drugie śniadanie sprawia, że dajemy dziecku pieniądze, żeby kupiło sobie coś w drodze do szkoły. Warto jednak zadbać o dietę naszych pociech i wybierać różnorodne produkty z dobrym składem, tym bardziej, że jedzenie będzie przechowywane bez lodówki, w zamkniętym pudełku przez kilka godzin. W bazie Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego znajdziemy produkty, które spełniają te warunki, a poza tym są nie tylko zdrowe, ale też smaczne.
Zdrowa i pyszna kanapka
Najpopularniejsze są śniadaniówki z tzw. przegródkami, aby znalazły się w niech rozmaite produkty. Na przykład – kanapka. Warto, żeby pochodziła od sprawdzonych dostawców. Bazą jest dobre pieczywo: bułka lub chleb z dobrej jakości mąki, na zakwasie, albo z ziarnami. Takie wypieki oferuje piekarnia Państwa Mroczkowskich z Puńska. Na produkcji w piekarni króluje ogromny, ceramiczny piec z początku lat 80., opalany węglem. Chleb w nim wypiekany jest jedyny w swoim rodzaju. Tego samego zdania jest pan Daniel z Piekarni Podolszyńscy w Hajnówce. Ich wyroby też są wypiekane w tradycyjnym piecu. - Takie chleby mają pękatą skórkę na górze i pozostają długo świeże -podpowiada Daniel Podolszyński.
Kromki z takiego chleba warto posmarować podlaskim masłem. Niektóre dzieci nie przepadają za smakiem tzw. wiejskiego masła, ale możemy wówczas postawić na tradycję w formie nieco masowej. Masło z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Hajnówce, która do swojej produkcji używa mleka w większości od rolników z powiatu hajnowskiego, jest wpisane na Listę Produktów Tradycyjnych Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Wędliny i tak ukochane przez dzieci kabanosy – bez sztucznych dodatków – kupimy w Masarni Rodziny Dyczewskich w Suwałkach. Pan Rafał Dyczewski, który po rodzicach odziedziczył zakład, do dziś korzysta z rysunków i receptur skrzętnie notowanych przez nich w zeszytach. Swoje wyroby z użyciem klasycznych przypraw: czosnku, soli, pieprzu i majeranku wędzi metodą tradycyjną. - Jeśli kupujemy wędlinę, weźmy ją w kawałku. Nie w plasterkach! Można je sobie w domu pokroić. A wędlina w kawałku lepiej się przechowuje i dlatego dłużej zachowa świeżość – doradza pan Rafał.
Warzywa prosto od rolnika
W dziecięcych lunchowych przegródkach nie może zabraknąć warzyw i owoców. Te prosto od rolnika kupimy np. w Gospodarstwie Rolnym Kaczyńscy w Łapach-Kołpakach (gm. Łapy). Piotr Kaczyński może nam przywieźć marchewkę lub ogórki „pod same drzwi”. Warzywa można pokroić w słupki, plasterki lub półplasterki. Takie na pewno znikną szybko ze szkolnego lunchboxa. Do zjedzenia podczas szkolnej przerwy sprawdzą się też różnokolorowe, smaczne i zdrowe pomidorki koktajlowe wyhodowane m.in. w gospodarstwie Pana Witalisa Jakoniuka w Gradocznie (gm. Narew). W jego Gospodarstwie Ogrodniczym „Anwit” do późnej jesieni można kupić kolorowe i świeże: zielone, żółte, czarne i fioletowe pomidory. A takie na pewno zachwycą niejednego chłopca i dziewczynkę.
Chrupiące rarytasy
Każda mama wie, że do chrupania najlepiej sprawdzają się: orzechy, pestki, nasiona, dobra czekolada, krakers lub suszone owoce. Tu szczególnie warto zadbać o jakość i może warto zaskoczyć naszych młodych adeptów zdrowej żywności czymś niestandardowym.
W bazie Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego wśród producentów owoców znajdziemy Państwa Orłowskich ze wsi Skaje (gm. Szczuczyn). Z malin uprawianych w ich ekologicznym gospodarstwie powstają smaczne przetwory z malin, owoce suszone i liofilizowane. Liofilizowana Malina ze Szczuczyna to sposób na zachowanie smaku i zapachu lata na dłużej. Takie owoce zachowują kolor i smak tych prosto z krzaka. Liofilizowane owoce i warzywa są dostępne także w Gospodarstwie rolnym Aliny i Mirosława Romaniuków. Można je kupić na ich stronie internetowej kornino.pl.
Samo jabłko
Nie zapominajmy też o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Zamiast sięgać po gazowane i słodzone napoje warto zaproponować dzieciom soki z lokalnych owoców, tłoczone na zimno. Znajdziesz je w Gospodarstwie Sadowniczym – Alina Paluch i córka. Sadowniczki ze swoich jabłek robią soki, pod marką „Samo jabłko”, bardziej słodkie z odmiany Champion i mniej słodkie z mieszanki odmian z przewagą Idareda. Soki owocowe tłoczone na zimno z ekologicznego sadu możemy kupić u państwa Skibickich. Firma Sajsad – oprócz biopreparatów opartych na ekologicznych owocach i warzywach ze specjalnej odmiany jabłek Gold Millenium – produkuje też soki, które dostaniemy w sklepach ze zdrową żywnością.
W natłoku codziennych obowiązków nie zapominajmy o zbilansowanej diecie naszych pociech. Wszystkie niezbędne produkty znajdziesz na naszej stronie produkty.podlaskie.eu.
Powodzenia!
tekst: Cecylia Lola-Gołembiewska
foto: PCPL/arch. prywatne producentów
Najnowsze relacje
- Podlaski Produkt Lokalny. Wytwórnia lodów „La Storia”
- Razem przy dożynkowym stole - rozstrzygniecie oferty złożonej z pominięciem otwartego konkursu ofert
- W warzywnym ogrodzie - rozstrzygniecie oferty złożonej z pominięciem otwartego konkursu ofert
- Kolejne podlaskie przysmaki na ministerialnej liście i zapowiedź dożynek wojewódzkich