34. rocznica śmierci ks. Stanisława Suchowolca
Hołd ś.p. ks. Stanisławowi Suchowolcowi składają przedstawiciele samorządu województwa oraz rady miasta Białystok
– Mijają 34 lata, od kiedy księdza Stanisława nie ma wśród nas, ale wciąż w naszej pamięci pozostaje ogromne świadectwo katolickiej wiary i umiłowania wolności, jakie uosabiał ten bohaterski kapłan – pisał Artur Kosicki w liście wystosowanym do uczestników obchodów (pełna treść listu w załączeniu).
Autorytet dla potomnych
Marszałek dowodził, że dzięki kapelanowi wiele osób zmieniało się na lepsze i potrafiło odnaleźć sens życia w miłości do Boga i bliźnich w czasach reżimu totalitarnego.
– Życzę, aby dzisiejsza uroczystość była niegasnącą inspiracją do upowszechniania wszystkich duchowych wartości, które pozostawił nam ksiądz Stanisław Suchowolec – podsumował.
Mszy rocznicowej, odprawionej w parafii pw. Niepokalanego Serca Maryi w Białymstoku, w której posługę kapłańską sprawował Stanisław Suchowolec, przewodniczył białostocki bp pomocniczy ks. Henryk Ciereszko. Homilię wygłosił kapelan „Solidarności” Archidiecezji Białostockiej ks. kan. Ryszard Puciłowski. Przypomniał w niej bieg życia i posługi kapłańskiej ks. Suchowolca.
– Księże Stanisławie, chociaż swój bieg ukończyłeś przedwcześnie, to dzięki tobie my możemy i mamy siłę, by biec dalej – podkreślił ks. Puciłowski.
Ku pamięci
Niedzielne uroczystości, jak rokrocznie, zostały zorganizowane przez podlaską „Solidarność”. Jej przewodniczący Józef Mozolewski wspomniał o przeczuciach ks. Stanisława, który bezpośrednio przed śmiercią miał powiedzieć: „czuję się osaczony i zdradzony, żyję pod ciągłą presją, mam zawiedzione zaufanie”.
– Koronkowa akcja, jaką przeprowadzili funkcjonariusze SB, doprowadziła do tego, że do dziś nie można wykryć tej zbrodni. Ciągle czekamy na prawdę i głęboko wierzę, że doczekamy jej, bo jesteśmy to winni śp. księdzu Stanisławowi i wszystkim tym, którzy skrytobójczo zostali zamordowani, oddali swoje życie, byśmy mogli żyć w wolnej, niepodległej ojczyźnie – zaznaczył.
Po zakończonej liturgii na znajdującym się tuż przy świątyni grobie ks. Suchowolca, uczestnicy uroczystości zapalili znicze oraz złożyli kwiaty i wieńce.
W obchodach 34. rocznicy śmierci kapelana „Solidarności” uczestniczyli m.in.: europoseł Krzysztof Jurgiel, wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski, wojewoda Bohdan Paszkowski, białostoccy radni – Katarzyna Ancipiuk, Paweł Myszkowski i Henryk Dębowski, podlaska kurator oświaty Beata Pietruszka, szefowa Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Agnieszka Rzeszewska, rodzina ks. Jerzego Popiełuszki, przedstawiciele organizacji opozycji komunistycznej, poczty sztandarowe oraz licznie zgromadzeni wierni.
Anna Augustynowicz
fot.: Kamil Timoszuk
Ks. Stanisław Suchowolec urodził się 13 maja 1958 r. w Białymstoku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1983 r. Przez pierwsze lata po ich otrzymaniu sprawował posługę w parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Suchowoli (rodzinnej parafii bł. ks. Jerzego Popiełuszki). Tam organizował patriotyczne msze za ojczyznę. Następnie został przeniesiony do parafii pw. Niepokalanego Serca Maryi w Dojlidach, gdzie kontynuował swoją działalność. Zginął w 1989 r. w niewyjaśnionych okolicznościach w pożarze na plebanii tej parafii w wieku 31 lat.
Najnowsze relacje
- . Społeczeństwo Łukasz Prokorym gościł na słynnym Czwartkowym Obiedzie u Diabetyków
- . Społeczeństwo Łomża. W kobietach jest siła
- . Społeczeństwo Dobre dzieciństwo daje moc. 19.11 przybierzmy czerwone barwy i włączmy się w kampanię
- . Społeczeństwo Samorząd województwa z pomocą dla organizacji pożytku publicznego