Dobry rok w łomżyńskim szpitalu
Spotkanie w szpitalu wojewódzkim w Łomży
– Szpital wojewódzki w Łomży wymaga dużych pieniędzy na dostosowanie do potrzeb współczesnej medycyny, a przede wszystkim do oczekiwań mieszkańców miasta i subregionu, którzy korzystają z pomocy. Sytuacja finansowa w województwie, jeśli chodzi o ochronę zdrowia, jest dobra, ale w tej sferze zawsze pieniędzy jest za mało. Szpital łomżyński był przez dłuższy czas jednoimiennym szpitalem covidowym i pracował na innych zasadach. Trzeba zatem pilnie przywrócić te wszystkie jego funkcje, które siłą rzeczy zostały na dłuższy czas ograniczone. Społeczność łomżyńska musi mieć to samo, co było, a w zasadzie nawet więcej niż było – powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Przekazał informację, że główne „marszałkowskie” jednostki medyczne otrzymały w ostatnich latach ok. pół miliarda złotych dofinansowania na modernizacje i remonty, zakupy sprzętu i aparatury, profilaktykę i inne niezbędne działania.
– Jakość szpitala to przecież połączenie umiejętności i wiedzy lekarzy oraz całego personelu z odpowiednimi warunkami oraz wyposażeniem w nowoczesny sprzęt do diagnozy i terapii – dodał Marek Olbryś dziękując dyrekcji łomżyńskiego szpitala przede wszystkim za reaktywowanie oddziału dziecięcego oraz skuteczne pozyskiwanie finansowania z różnych źródeł.
Szczegóły tegorocznych działań przybliżył dyrektor szpitala Jarosław Pokoleńczuk.
– Pozyskaliśmy łącznie ponad 22 miliony złotych w tym roku. Są to środki z budżetu województwa, budżetu państwa, z funduszy europejskich za pośrednictwem różnych instytucji zarządzających (województwo ministerstwo zdrowia) ale też np. z fundacji KGHM, która dotąd raczej działała w zagłębiu miedziowym. Kilka naszych ostatnich lat inwestycyjnych wygląda naprawdę dobrze, natomiast potrzeby są nieskończone. Wiele oddziałów wymaga remontów. Do wymiany są windy, starzeje się sprzęt medyczny – mówił dyrektor dodając, że szpital nie rezygnuje także z badań naukowych i wznoszenia na wyższy poziom swoich usług np. w zakresie kardiologii czy laryngologii we współpracy ze uznanymi ośrodkami naukowymi i państwowymi instytucjami rozwojowymi.
Jak poinformował dyrektor Jarosław Pokoleńczuk, trwające obecnie prace i zakupy to m. in. nowy tomograf, remont oddziału psychiatrycznego, oddziału onkologii, który jeszcze wymaga doposażenia, zakupy sprzętu do diagnostyki nowotworów pęcherza moczowego, zapewnienie cyberbezpieczeństwa jednostki. Do największych zadań należy zmodernizowanie i zakupy wyposażenia dla oddziału zakaźnego, który ponosił główny ciężar walki z pandemią.
Tekst i fot.: Maciej Gryguc