Dzień Niepodległości w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej
Z okazji Dnia Niepodległości w siedzibie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odbyła się uroczysta zbiórka, podczas której wręczono funkcjonariuszom awanse i odznaczenia / Krystian Guzewicz
Dzień Niepodległości w Straży Granicznej to ważne święto. I to z wielu powodów. Po pierwsze, co podkreślił gen. Sławomir Klekotka, komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, słowo niepodległość w obecnej sytuacji na wschodniej granicy znowu nabiera znaczenia.
– O ile wcześniej mówiliśmy o ochronie granicy państwowej, to teraz wielokrotnie używamy słowa obrona granicy – zauważył gen. Sławomir Klekotka. – Straż graniczna to dobrze wyszkolona, przygotowana formacja, która skutecznie stawia czoła wszystkim działaniom hybrydowym na naszej granicy. To wy każdego dnia dajecie rękojmię bezpieczeństwa naszego kraju – zwrócił się do funkcjonariuszy.
Po drugie, to ważne święto ze względu na inną rocznicę – 100 lat temu powołano Korpus Ochrony Pogranicza. Zadaniem tej formacji była ochrona ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej przed penetracją agentów, terrorystów i zwartych uzbrojonych oddziałów dywersyjnych przerzucanych przez sowieckie służby specjalne. Jej pierwszym dowódcą był gen. Henryk Minkiewicz (z pochodzenia suwalczanin), patron Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
I wreszcie obchody Dnia Niepodległości to także okazja do docenienia pracy funkcjonariuszy i pracowników cywilnych SG. Tego dnia otrzymują oni awanse oraz odznaczenia. Mianowanie na wyższy stopień oficerski otrzymało 14 funkcjonariuszy, 55 w korpusie chorążych oraz 147 w korpusie podoficerów. Srebrnym Medalem za Zasługi dla Straży Granicznej odznaczono z kolei 7 osób, Brązowym Medalem za Zasługi dla Straży Granicznej uhonorowanych zostało 28 osób, zaś Odznakę Straży Granicznej otrzymało 29 funkcjonariuszy. Wśród funkcjonariuszy, których wyróżniono tą ostatnią odznaką, znalazła się st. chor. Sztab. Agata Koper, która na co dzień pracuje w placówce w Kuźnicy.
– Czuję się doceniona i uhonorowana. A także zmotywowana – powiedziała. – Wraz z kolegami z zespołu poświęcamy dużo czasu i energii, by służbę wykonywać jak najlepiej. W pracy najbardziej lubię to, że ciągle mam kontakt z ludźmi i mogę się rozwijać.
W uroczystej zbiórce wzięli także udział wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, zastępca prezydenta Białegostoku Marek Masalski, samorządowcy i przedstawiciele różnych instytucji.
Julia Szypulska
red.: Aneta Kursa
fot.: Krystian Guzewicz
