Łukasz Prokorym na Sokólszczyźnie: „Rozwój województwa zależy od sukcesu lokalnych firm”
Marszałek Łukasz Prokorym podkreślił, że jego priorytetem jest bliski kontakt z lokalnymi społecznościami i przedsiębiorcami.
– Staram się regularnie odwiedzać różne powiaty, aby zrozumieć lokalne problemy i szukać rozwiązań – podkreślał Łukasz Prokorym. – Rozwój województwa jest niemożliwy bez sukcesu lokalnych firm. Nowa perspektywa finansowa na lata 2021-2027 otwiera przed państwem ogromne możliwości. Urząd marszałkowski jest waszym sprzymierzeńcem – dodał.
Marszałek odniósł się również do problemów branży drzewnej oraz zamkniętej granicy z Białorusią, która wpływa na działalność firm z regionu. Zwrócił uwagę na potrzebę ponownego otwarcia granicy, choćby w ograniczonym zakresie, co mogłoby pomóc w ożywieniu lokalnej gospodarki.
– Stać nasze państwo i Unię Europejską na otwarcie jednego przejścia granicznego, co pozwoliłoby na wznowienie ruchu handlowego na wschód – podkreślił marszałek. – W Warszawie jestem jednym z tych, którzy najgłośniej apelują o rozwiązanie tego problemu.
Spotkanie skomentował także Jacek Kucharewicz, właściciel i prezes firmy Metal-Fach, który zwrócił uwagę na potrzebę wsparcia w utrzymaniu miejsc pracy w obliczu trudnej sytuacji gospodarczej.
– Nie oczekujemy bezpośrednich dotacji, ale liczymy na wsparcie w przetrzymaniu części załogi do przyszłego roku – mówił przedsiębiorca. – Ważne jest, aby stworzyć rozwiązania, które pomogą firmom w przyszłości.
Obecny na spotkaniu dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku, Hubert Ostapowicz zapowiedział prace nad nowelizacją przepisów, mających na celu ochronę miejsc pracy. Nowe rozwiązania miałyby nawiązywać do tych wprowadzonych w okresie pandemii, takich jak finansowanie przestojów i obniżenie godzin pracy.
W spotkaniu uczestniczyły także przedstawicielki departamentów zajmujących się funduszami unijnymi: Magdalena Raczkowska i Wioletta Dąbrowska. Emilia Malinowska, dyrektor Departamentu Innowacji i Przedsiębiorczości, opowiedziała o możliwościach wsparcia, jakie oferują fundusze europejskie dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw w regionie.
– Środki europejskie mogą być skierowane na wsparcie rozwoju firm, tworzenie nowych produktów, a także na działalność badawczo-rozwojową dużych firm – wyjaśniała Emilia Malinowska. – Możliwości jest wiele, od preferencyjnych pożyczek po dotacje na innowacje.
Karolina Perkowska poruszyła temat kształcenia dualnego, które pozwala uczniom łączyć naukę w szkole branżowej z praktycznym kształceniem w zakładach pracy. Wiesława Burnos podkreśliła, że ten model kształcenia jest szansą na rozwój dla młodych ludzi oraz firm, które mogą zyskać dobrze wykwalifikowanych pracowników.
Łukasz Prokorym z Wiesławą Burnos odwiedzili także legendarną lodziarnię i cukiernię Stara Szkoła w Sokółce, która słynie z wyrobów o najwyższej jakości, opartych zarówno na lokalnych surowcach, jak i produktach sprowadzanych z różnych zakątków świata. Rodzinna firma zyskała miano kultowego miejsca na kulinarnej mapie regionu.
– Jesteśmy największą lodziarnią w Polsce – mówi właściciel, Andrzej Dutkowski. – W sezonie oferujemy aż 104 różne smaki lodów, każdy inny. Nasza oferta obejmuje także wyroby cukiernicze oraz kawę, którą sami wypalamy, a także czekoladę, którą wytwarzamy od ziarna kakaowca do gotowego produktu. Staramy się unikać jakichkolwiek komponentów przemysłowych, stawiając na rzemieślnicze podejście do naszych wyrobów.
Właściciel Starej Szkoły podkreślił również, że firma rozwija swoją działalność dzięki wsparciu z funduszy europejskich, co pozwoliło im na zakup nowoczesnych urządzeń do produkcji wyrobów cukierniczych.
– Bez tego wsparcia nie bylibyśmy w stanie nabyć takich maszyn. Oparliśmy się na technologii włoskiej, ale wykorzystując lokalne produkty – wyjaśniał właściciel lodziarni.
Wizyta marszałka zakończyła się spotkaniem w redakcji TV Sokółka, gdzie również dyskutowano na temat przyszłości regionu i wsparcia dla lokalnych inicjatyw.
Anna Tyszkiewicz
fot.: Paweł Krukowski