Strażackie zawody w Miastkowie
– Strażakami najczęściej zostają osoby naturalnie sprawne, ale przecież muszą być przygotowane na różne wyzwania. Stąd konieczność stałego doskonalenia w sporcie, rywalizacji, ale też zaznajamiania się ze zdobyczami technicznymi i wprowadzanie ich do wyposażenia jednostek. Nie trzeba nikogo przekonywać, że strażacy pokazują swój kunszt w walce z powodzią, w zagrożeniach pożarowych, na drogach. W imieniu sejmiku, marszałka i zarządu województwa dziękuję za bezpieczeństwo, które nam gwarantujecie – zwrócił się do uczestników zawodów Jacek Piorunek.
Podkreślił on, że Ochotnicze Straże Pożarne (OSP) mogą korzystać z różnych źródeł zasilania finansowego na realizację swoich potrzeb: od funduszy unijnych przez budżet państwa po środki samorządów, w tym Samorządu Województwa Podlaskiego.
– Cieszę się, że mogliśmy wesprzeć organizację tych zawodów i deklaruję, że dobre strażackie wnioski zawsze będą przez nas doceniane – zapewnił Jacek Piorunek, który wziął udział we wręczaniu laurów uczestnikom zawodów w Miastkowie, a także przekazał wyposażenie (sprzęt i środki ochrony osobistej) zakupione dla czterech jednostek OSP z gminy Miastkowo za dotację przyznaną przez zarząd województwa i sejmik.
Nad przebiegiem rywalizacji czuwali przedstawiciele Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łomży (KM PSP).
– Trudno sobie wyobrazić skuteczność państwowej straży pożarnej bez współdziałania z druhami z OSP. Bardzo często pierwsi podejmują działania, bo są najbliżej miejsca zdarzeń. Są coraz lepiej wyszkoleni i wyposażeni. Przy takiej okazji jak dzisiejsze zawody życzyłem im jednak nie tylko dobrych wyników, ale także dobrej zabawy, bo ważna jest też integracja, współdziałanie, duch sportu – mówił brygadier Arkadiusz Obrycki komendant miejski PSP w Łomży.
Miastkowo zorganizowało powiatowe mistrzostwa na gminnym stadionie.
– Niezmiernie się cieszę, że po kilkunastoletniej przerwie jesteśmy gospodarzami tego wydarzenia, które jest czymś więcej niż tylko sportową rywalizacją. To także okazja, by dostrzec jak nieocenioną rolę pełnią w naszym społeczeństwie strażacy z OSP – stwierdził wójt Miastkowa Rafał Bąkowski, który od lat jest prezesem gminnych struktur OSP.
Słów podziękowań i gratulacji nie szczędzili uczestnikom zawodów również senator Marek Adam Komorowski (jest członkiem władz wojewódzkich OSP) i poseł Alicja Łepkowska-Gołaś (zadeklarowała, że przejdzie strażackie szkolenie w swojej rodzinnej gminie Piątnica).
W rywalizacji, która składała się z biegów sztafetowych z przeszkodami oraz ćwiczenia bojowego, udział wzięło 9 męskich zespołów strażaków, 2 kobiece oraz 4 Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze (MDP) – po dwie dziewcząt i chłopców.
Wiktoria Sępkowska ze zwycięskiej MDP z Dobrzyjałowa dołączyła do straży, bo po podstawówce chciałaby się uczyć w klasie „mundurowej”, a potem pracować w straży lub w policji. Jej koleżanka Karolina Szypulska z kolei lubi sport. U Jana Kozłowskiego z Olszyn (pierwszy zespół MDP chłopców) zadecydowała rodzinna tradycja – trzech braci jest w OSP.
Wśród dorosłych rywalizację pań wygrał zespół z Piątnicy, wśród panów – Stare Kupiski przed Mątwicą i Miastkowem. Do wręczających nagrody Jacka Piorunka, parlamentarzystów, łomżyńskiego komendanta Arkadiusz Obryckiego dołączali samorządowcy, a najbardziej zapracowany był pod tym względem Krzysztof Kozicki z Piątnicy.
Druhowie z OSP Miastkowo nagrodę zdecydowali się przekazać kolegom z Kłodzka, którzy ucierpieli w czasie powodzi. Symboliczną puentą zawodów w Miastkowie było tradycyjne skąpanie organizatora, wójta Rafała Bąkowskiego, w pełnym umundurowaniu w zbiorniku służącym w ćwiczeniu bojowym.
tekst i fot.: Maciej Gryguc
red.: Anna Augustynowicz