Trudne pytania małych Podlasian
Trudne pytania małych Podlasian / Paweł Krukowski
– Życzę wam, aby Dzień Dziecka trwał całe życie, bo nie ma nic fajniejszego, niż bycie dzieckiem – mówił Łukasz Prokorym, witając dzieci i wręczając im prezenty z okazji ich niedawnego święta.
Najfajniejszy – „salon marszałka”
Podczas pełnego słodkości spotkania rozmawiano o planach wakacyjnych, ulubionych zabawach, rodzinie, sympatiach, pupilach czy – czekającej niektórych uczniów – zamianie przedszkola na szkołę. Okazało się, że większość najstarszych przedszkolaków z niecierpliwością czeka na ten moment.
– Ja się cieszę, że będę mogła się zacząć uczyć i pójdę już do szkoły – oznajmiła 7-letnia Laura.
Uczniowie zachwycili się salą konferencyjną UMWP i nowoczesnym wystrojem budynku przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej, w którym mieści się jego główna siedziba.
– Najbardziej podobał mi się salon pana marszałka. Ma fajny fotel i ekstra widok na całe miasto – oceniła 7-letnia Amelka.
Nauka przez doświadczenie
Rzeczniczka marszałka Małgorzata Półtorak opowiedziała przedszkolakom o pracy urzędu. Dowiedziały się one, jak działa samorząd województwa, poznały też niektóre instytucje kultury. Jak wartościowe są tego typu wycieczki, mówiła Urszula Jamiołkowska, jedna z opiekunek grupy.
– Przede wszystkim jest nam bardzo miło, że mogliśmy tu dziś przyjechać. Dzieciom bardzo podobają się nowe miejsca, dzięki ich odwiedzaniu mogą ona zdobyć świadomość na temat miasta, w którym żyją. Mogą lepiej poznać Białystok, a także wykazać się w rozmowie posiadaną wiedzą – podkreślała.
Najmłodsi mieszkańcy regionu obejrzeli także przyrodnicze filmy promujące Podlaskie, dzięki którym poznały najbardziej charakterystyczne zwierzęta zamieszkujące nasze województwo. W spotkaniu z nimi uczestniczył także dyrektor Gabinetu Marszałka Bartłomiej Trzeciak.
Anna Augustynowicz
red.: Małgorzata Sawicka
fot.: Paweł Krukowski i Kamil Timoszuk
