Granica z Białorusią bardziej wzmocniona
Te działania to odpowiedź na pojawienie się kilka dni temu białoruskich śmigłowców w okolicach Białowieży. Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) uznało to za prowokację i element działań hybrydowych.
– Dzisiejsza odprawa ma służyć temu, żebyśmy byli gotowi, żeby odeprzeć prowokację ze strony białoruskiej. Wszyscy mamy świadomość tego, że Białoruś od strony wojskowej jest częścią odtwarzanego imperium rosyjskiego, a więc te ataki hybrydowe na terytorium Polski są z całą pewnością skoordynowane na Kremlu, a naszym zadaniem jest niedopuszczenie do destabilizacji Polski – mówił Mariusz Błaszczak.
Jak podkreślił, przegrupowanie wagnerowców na Białoruś realnie zagraża bezpieczeństwu Polski. Jednocześnie zapewnił, że kraj jest przygotowany, aby odeprzeć ewentualne niebezpieczeństwo.
O wykonywanych zadaniach opowiedział generał Marek Sokołowski.
– Jeśli chodzi o część lotniczą, w dniu wczorajszym śmigłowce zostały przegrupowane z 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych i z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Dzisiaj już odbyły się wstępne rekonesanse w dwóch miejscach, gdzie będą stacjonować – mówił.
Zapewnił także, że piloci obsługujący śmigłowce są bardzo doświadczeni i przygotowani do natychmiastowej reakcji w razie niepokojących zdarzeń.
O tym, jak trafne są to posunięcia, mówił marszałek województwa Artur Kosicki.
– Przede wszystkim świadczą one o kompetencji i odpowiedzialności Ministerstwa Obrony Narodowej. W sytuacji, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo naszych mieszkańców, ale i wszystkich Polaków, tylko konkretne, bezkompromisowe działania mają rację bytu – podkreślił.
Anna Augustynowicz
red.: Barbara Likowska-Matys
fot.: Piotr Januszewicz