Wicepremier Sasin z wizytą w Podlaskiem
Wicepremier Sasin z wizytą w Podlaskiem
- To nie przypadek, że jest z nami dziś wiceminister obrony narodowej, człowiek pochodzący stąd, z województwa podlaskiego, bo to jest ta część Polski, która leży przy naszej wschodniej granicy i bardzo nam zależy na tym, aby wzmacniać bezpieczeństwo tej części Polski. Nie możemy być ślepi na to, co dzieje się w Ukrainie, co dzieje się na Białorusi, jakie tam tendencje polityczne zwyciężają. Musimy być czujni, dlatego wzmacniamy naszą granicę tutaj – mówił Jacek Sasin w Radziłowie.
Rządowe wsparcie dla Podlaskiego
Podkreślał, że rząd oprócz działań podjętych do tej pory, m.in. budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej, będzie też zwiększał obecność militarną na wschodnich terenach przygranicznych.
Podkreślał, że jednym z priorytetów obecnego rządu jest równomierny rozwój całej Polski.
– Chodzi o to, żeby Polacy niezależnie od tego, gdzie żyją, gdzie mieszkają, czuli się Polakami tej samej kategorii, żeby czuli, że rząd o nich dba. Te słabiej rozwinięte regiony to przede wszystkim wschodnia Polska, to Podkarpacie, to Lubelskie, to również województwo podlaskie – mówił Jacek Sasin – Wiele udało się zrobić, ale jest jeszcze wiele do zrobienia–dodał.
Zaznaczył, że obecne władze inwestują w te mniej zamożne regiony ogromne kwoty.
– W samych tylko programach inwestycyjnych realizowanych w ramach Polskiego Ładu, programu inwestycji strategicznych, wcześniej programu inwestycji lokalnych, wsparcia budowy i odbudowy dróg samorządowych to jest niebagatelna kwota 4,5 mld złotych – tyle trafiło pieniędzy do województwa podlaskiego.
Przypomniał, że w ramach tarcz antykryzysowych do samorządów z regionu i drobnych przedsiębiorców trafiło dodatkowe ponad 2,5 mld złotych.
Koła gospodyń wiejskich integrują społeczność
Wizyta Jacka Sasina w Radziłowie zbiegła się z odbywającą się tu tzw. Bitwą Regionów, czyli kulinarnymi zawodami na najsmaczniejszą regionalną potrawę. Rywalizowało tu dwanaście kół gospodyń wiejskich z powiatu grajewskiego. Wicepremier zauważył, że tego rodzaju przedsięwzięcia integrują lokalną społeczność. Zaznaczył, że koła gospodyń wiejskich mają ogromny udział w budowaniu tej wspólnoty i podtrzymywaniu tradycji.
– To wspaniały ruch, widać ile serca wkładacie państwo w tę swoją działalność – mówił.
W Polsce działa 11 tysięcy KGW, z czego ponad 430 na terenie województwa podlaskiego. Z budżetu państwa na ich działalność przeznaczono w ciągu ostatnich kilku lat 180 mln złotych.
Dostępność węgla
Odpowiadając na pytania dziennikarzy o sytuację dotyczącą węgla, wicepremier zaznaczył, że nie powinno być z dostępnością surowca większych problemów. Poinformował o podejmowanych działaniach, takich jak sprowadzenie 6,5 mln ton węgla zmieszanego, czy zamówienie 4,5 mln ton węgla opałowego.
Poinformował, że nie ma problemu z zakupem węgla.
– Na rynku on jest. Koncentrujemy się na rozwiązaniu problemów logistycznych, bo to jest duża operacja logistyczna wymagająca udrożnienia portów – zaznaczył.
– Sytuacja jest dość trudna, ale poszukujemy rozwiązań – dodał.
Wizyta w Kolnie
W sobotę wicepremier Sasin spotkał się również z mieszkańcami Kolna. Wziął udział w festynie upamiętniającym legendarnego żeglarza Jana z Kolna, który jak głosi legenda, odkrył Amerykę jeszcze przed Kolumbem. Przekazał też symboliczne czeki samorządowcom z powiatu kolneńskiego na dofinansowanie w ramach Programu Inwestycji Strategicznych. Pieniądze - 15 mln zł - zostaną przeznaczone na remonty budynków i dróg w popegeerowskich gminach.
Natomiast czek na 900 tys. zł z samorządowego Funduszu Wsparcia Gmin i Powiatów przekazał w imieniu zarządu województwa Marek Olbryś. Za te pieniądze zostanie rozbudowana droga powiatowa Stawiski - Jurzec Włościański - Kosaki Jedwabne.
W Parku Miejskim były występy lokalnych zespołów, pokaz w wykonaniu mażoretek i przemarsz orkiestry dętej, koncerty i zbiórka charytatywna na leczenie małego Wiktorka cierpiącego na SMA (rdzeniowy zanik mięśni).
– Ten festyn, to już kolneńska tradycja, zabawa i dla dorosłych i dla dzieci. To także integracja społeczności lokalnej, wytchnienie od trudnej czasem codzienności. Takie wydarzenia są bardzo ważne dla mieszkańców mniejszych miast, łączą, budują wspólnotę – mówił Marek Olbryś.
Dodał, że wizyta w Kolnie wicepremiera Jacka Sasina pokazuje, że dla obecnej władzy ważna jest ta lokalna Polska.
– To właśnie tu można porozmawiać bezpośrednio z ludźmi, odpowiedzieć na ich pytania, pewnie nie zawsze łatwe, można też zobaczyć to, w jaki sposób pielęgnują tradycje – dodał wicemarszałek.
Aneta Kursa
fot.: Maciej Gryguc, Krzysztof Duszyński